Cztery polskie nazwiska znalazły się w najnowszym tegorocznym rankingu federacji IBF. Najwyżej klasyfikowany jest Michał Cieślak, który utrzymał trzecie miejsce w rankingu wagi junior ciężkiej.

Czwartą pozycję w tej samej kategorii wagowej zajmuje Mateusz Masternak, który w listopadzie wygrał na punkty z Floydem Massonem. Druga pozycja w rankingu IBF cały czas pozostaje nieobsadzona.

Czternaste miejsce w rankingu wagi średniej zajmuje Fiodor Czerkaszyn, który w tym roku zdążył już stoczyć kolejną zawodową walkę, zwyciężając na punkty z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata Patrikiem Alloteyem na gali w Newark.

Na piętnastym miejscu w wadze super średniej znalazł się Maciej Sulęcki, który w ostatnim zawodowym występie wygrał przez czasem z Alim Achmedowem.

Potwierdzono, że 3 maja w Rijadzie dojdzie do walki pomiędzy mistrzem świata WBC wagi junior ciężkiej Badou Jackiem (28-3-3, 17 KO) i Noelem Mikaelianem (27-2, 12 KO), który posiada status "champion in recess" w federacji WBC.

Pięściarz z Armenii zastąpił w tym pojedynku kontuzjowanego Ryana Rozickiego. Kanadyjczyk doznał kontuzji bicepsa i na ring będzie mógł wrócić prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku. 

Jack wróci w ten sposób na ring po ponad dwuletniej przerwie. Mikaelian nie boksował od listopada 2023 roku. Główną atrakcją majowej gali w Rijadzie będzie walka o cztery tytuły mistrza świata wagi super średniej pomiędzy Saulem Alvarezem i Williamem Scullem.

Jaron Ennis (33-0, 29 KO) i Eimantas Stanionis (15-0, 9 KO) spotkali się na finałowej konferencji prasowej przed sobotnią galą w Atlantic City. Stawką pojedynku będą tytuły mistrza świata IBF i WBA wagi półśredniej. 

Pięściarze zaboksują również o tytuł magazynu "The Ring". Ennis w ubiegłym roku podpisał kontrakt z grupą Matchroom Boxing, a po raz ostatni boksował w listopadzie. 

Stanionis w ubiegłym roku wrócił na ring po dwuletniej przerwie i wygrał na punkty z Gabrielem Maestre. Niepokonany Litwin pozostaje nieaktywny od maja.

Trwają rozmowy w sprawie organizacji walki pomiędzy mistrzem świata WBO i WBC wagi super półśredniej Sebastianem Fundorą (22-1-1, 14 KO) i Xanderem Zayasem (21-0, 13 KO). Przedstawiciele obu pięściarzy poprosiły federację WBO o wydłużenie czasu na negocjacje.

Zayas posiada status oficjalnego pretendenta do pasa World Boxing Organization. Pojedynek ma odbyć się w lipcu lub sierpniu na gali Premier Boxing Champions organizowanej w USA.

Strony starają się dojść do porozumienia, aby przetarg nie był potrzebny. Latem wygaśnie kontrakt Top Rank z telewizją ESPN, więc pojedynek ma odbyć się na gali PBC. Zayas ostatnią walkę stoczył w lutym, zaś Fundora w marcu wrócił na ring po rocznej przerwie.

11 lipca na gali organizowanej przez MVP Promotions w Nowym Jorku dojdzie do trzeciej walki pomiędzy Katie Taylor (23-1, 6 KO) i Amandą Serrano (46-2-1, 30 KO). Pięściarki spotkały się na konferencji prasowej rozpoczynającej promocję gali. Wydarzenie na żywo pokaże Netflix.

Dwie dotychczasowe walki wygrała Taylor, oba pojedynki miały bardzo wyrównany przebieg. Pierwsza walka odbyła się w 2022 roku, zaś druga w listopadzie. W rewanżu obie zawodniczki zainkasowały rekordowe gaże dla kobiecego boksu zawodowego.

Stawką trzeciej walki będą należące do pięściarki z Irlandii tytuły mistrzowskie IBF, WBA, WBO i WBC wagi super lekkiej. Podczas lipcowej gali odbędą się wyłącznie walki z udziałem kobiet. Kibice zobaczą pojedynki unifikacyjne w kategoriach koguciej, super koguciej, a także walkę o cztery mistrzowskie pasy wagi super piórkowej.

Potwierdzono, że 28 czerwca na gali Golden Boy Promotions organizowanej w USA dojdzie do walki mistrza świata WBA i WBO wagi junior ciężkiej Gilberto Ramireza (47-1, 30 KO) z Yunielem Dorticosem (27-2, 25 KO). Wcześniej pojedynek planowany był na połowę kwietnia, a później na drugą połowę maja.

Dorticos jest oficjalnym pretendentem do tytułu World Boxing Assocciation. Kubańczyk już jesienią ubiegłego roku został wyznaczony do skrzyżowania rękawic z posiadającym ten pas Ramirezem, jednak zawarto porozumienie, w ramach którego Dorticos otrzymał zadośćuczynienie finansowe i miał zagwarantowany pojedynek ze zwycięzcą konfrontacji pomiędzy Meksykaninem i Chrisem Billamem-Smithem.

Zwycięzca walki Ramirez - Dorticos ma przystąpić do pojedynku unifikacyjnego z czempionem federacji IBF Jaiem Opetaią. Taki pojedynek planowany jest na jesień. Opetaia z kolei na ring w czerwcu.

Eddie Hearn skomentował słowa prezydenta federacji WBC Mauricio Sulaimana, który zdradził, że Dmitrij Biwoł (24-1, 12 KO) za niedoszły do skutku pojedynek z Davidem Benavidezem (30, 24 KO) mógł zarobić 8 milionów dolarów.

Szef grupy Matchroom Boxing wyjawił, że Biwoł za każdą z dwóch dotychczasowych walk z Arturem Beterbijewem (21-1, 20 KO) miał zainkasować ponad 8 milionów dolarów. W tym tygodniu 34-latek zwakował tytuł mistrza świata WBC wagi półciężkiej i nie zdecydował się na obowiązkową obronę z Benavidezem.

Biwoł cały czas posiada mistrzowskie pasy WBA, WBO i IBF w kategorii do 79 kilogramów oraz tytuł magazynu "The Ring". Na październik zaplanowana jest trzecia walka z Beterbijewem. Za pojedynek, który odbędzie się na gali w Rijadzie, Biwoł według Hearna ma zainkasować rekordową w swojej karierze wypłatę.