Rafał Wołczecki (16-0, 11 KO) poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że wróci na ring 17 stycznia podczas gali organizowanej w Dzierżoniowie. Pięściarz z Wrocławia w ubiegłym tygodniu wygrał przez nokaut w pierwszej rundzie z Kimem Poulsenem.
- Tydzień odpoczynku i zaczynamy obóz w górach - zapowiedział pięściarz grupy KnockOut Promotions.
Wołczecki w tym roku stoczył trzy zawodowe pojedynki, zdobywając m.in. pas WBC Baltic wagi średniej. Do swoich walk 28-latek przygotowuje się pod skrzydłami Piotra Wilczewskiego i Marka Matyi.
Boksujący w kategorii średniej Rafał Wołczecki (16-0, 11 KO) znokautował w pierwszej rundzie Kima Poulsena (32-10, 9 KO) na gali Knockout Boxing Night 42 w Chełmie.
Polak szybko zepchnął Duńczyka do obrony i posłał go na deski prawym sierpowym. Poulsen wstał, jednak ponownie szybko znalazł się w defensywie i nie wykazywał chęci do ataku.
Po serii ciosów w wykonaniu Wołczeckiego pięściarz z Danii ponownie padł na deski. Tym razem został wyliczony do dziesięciu. Dla Wołczeckiego była to trzecia tegoroczna wygrana.
Rafał Wołczecki (15-0, 10 KO) podczas sobotniej gali KnockOut Boxing night 42 w Chełmie zmierzy się z doświadczonym, niedawnym pretendentem do pasa WBO Europe Kimem Poulsenem (32-9, 9 KO). Polak został zaskoczony przez rywala, który nie wypełnił swojego wagowego zobowiązania.
Pojedynek miał odbyć się w limicie wagi super średniej, jednak ostatecznie pięściarze zaboksują w limicie kategorii półciężkiej. Dla Wołczeckiego, który w czerwcu zdobył pas WBC Baltic wagi średniej będzie to trzeci tegoroczny występ.
Główną atrakcją gali KBN 42 w Chełmie będzie walka o pas WBC Baltic wagi junior ciężkiej pomiędzy Michałem Soczyńskim (11-0, 8 KO) i Ramazanem Muslimowem (8-0, 5 KO). Wydarzenie pokaże na żywo TVP Sport - transmisja od godz. 19.45.
Rafał Wołczecki (15-0, 10 KO) kończy przygotowania do kolejnego zawodowego startu. 22 listopada na gali KnockOut Boxing night 42 w Chełmie, niepokonany wrocławianin zmierzy się z doświadczonym, niedawnym pretendentem do pasa WBO Europe Kimem Poulsenem (32-9, 9 KO).
Boksujący w kategorii średniej Polak swoje przygotowania spędził w Dzierżoniowie pod okiem Piotra Wilczewskiego. Podczas sesji sparingowych Wołczecki miał okazję szlifować swoją formę m.in. z Maciejem Sulęckim, do niedawna posiadaczem pasa WBC Silver.
- W Chełmie forma będzie ogień - zapowiada w mediach społecznościowych zawodnik grupy KnockOut Promotions, który stoczy trzeci tegoroczny pojedynek. W ostatnich miesiącach Wołczecki wygrywał z Yanielem Riverą i niepokonanym wcześniej Maksimem Hardzeiką.
Główną atrakcją gali KBN 42 w Chełmie będzie walka o pas WBC Baltic wagi junior ciężkiej pomiędzy Michałem Soczyńskim (11-0, 8 KO) i Ramazanem Muslimowem (8-0, 5 KO). Potwierdzono również ciekawie zapowiadające się starcie Tobiasza Zarzecznego (7-0, 2 KO) z Miłoszem Grabowskim (8-0-1, 3 KO). Wydarzenie pokaże na żywo TVP Sport.
22 listopada podczas gali KnockOut Boxing Night w Chełmie kolejny zawodowy pojedynek stoczy niepokonany na zawodowych ringach Rafał Wołczecki (15-0, 10 KO). Boksujący w kategorii średniej wrocławianin był aktywny w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.
W tym czasie Wołczecki zaliczył efektowne wygrane przed czasem z Przemysławem Zyśkiem i Yanielem Riverą oraz pewnie wypunktował niepokonanego wcześniej Maksima Hardzeikę, zdobywając w ten sposób pas WBC Baltic. Podopieczny trenera Piotra Wilczewskiego nie ukrywa, że jego kolejnym celem jest tytuł mistrza Europy.
- To jest moje marzenie. Nie mówię, że na 100% ten pas zdobędę, ale bardzo chciałbym otrzymać szansę zaboksowania o taki tytuł - powiedział Wołczecki po czerwcowej wygranej z Hardzeiką.
Dzięki ostatniej serii wygranych, pięściarz grupy KnockOut Promotions na stałe wszedł do rankingu World Boxing Council. W rankingu Europejskiej Unii Boksu Wołczecki zajmuje z kolei 25. miejsce.
- Chcę, żeby cały czas poprzeczka szła w górę i myślę, że w ostatnich walkach tak właśnie jest. Zyśk, Rivera, a potem Hardzeika, który był dobrze przygotowany i potrafi całkiem mocno uderzyć. Chcę się rozwijać i sprawdzać z coraz lepszymi pięściarzami - podkreśla wrocławianin.
Nazwisko najbliższego rywala Wołczeckiego wkrótce zostanie oficjalnie potwierdzone. Główną atrakcją gali KBN 42 w Chełmie będzie walka o pas WBC Baltic wagi junior ciężkiej pomiędzy Michałem Soczyńskim (11-0, 8 KO) i Ramazanem Muslimowem (8-0, 5 KO). Potwierdzono również ciekawie zapowiadające się starcie Tobiasza Zarzecznego (7-0, 2 KO) z Miłoszem Grabowskim (8-0-1, 3 KO). Wydarzenie pokaże na żywo TVP Sport.
Federacja WBC zaktualizowała swoje rankingi. W zestawieniu World Boxing Council zadebiutował Rafał Wołczecki, który w ubiegłym miesiącu wygrał z Maksimem Hardzeiką, zdobywając pas WBC Baltic.
W kategorii ciężkiej zadebiutował z kolei Damian Knyba, który niedawno pokonał przed czasem Marcina Siwego. Na 16. miejsce w kategorii bridger awansował Piotr Łącz po kolejnym zwycięstwie w turnieju WBC organizowanym Rijadzie.
Polacy w rankingach WBC Waga ciężka: 32. Kacper Meyna, 40. Damian Knyba Waga bridger: Mistrz tymczasowy - Krzysztof Włodarczyk, 6. Adam Balski, 11. Nikodem Jeżewski, 12. Łukasz Różański, 16. Piotr Łącz Waga junior ciężka: Mistrz tymczasowy - Michał Cieślak, 7. Mateusz Masternak Waga półciężka: 24. Paweł Stępień, 31. Robert Parzęczewski, 34. Kajetan Kalinowski Waga super średnia: 7. Maciej Sulęcki, 15. Ihosvany Garcia Waga średnia: 8. Fiodor Czerkaszyn, 35. Rafał Wołczecki
Rafał Wołczecki (15-0, 10 KO) awansował na 31. miejsce w światowym rankingu wagi średniej portalu statystyczneho Boxrec.com. W piątek na gali we Wrocławiu 28-latek wygrał wysoko na punkty z niepokonanym wcześniej Maksimem Hardzeiką.
Dzięki tej wygranej pięściarz grupy KnockOut Promotions wywalczył pas WBC Baltic wagi średniej. W szóstej rundzie Wołczecki miał rywala na deskach, jednak ostatecznie pojedynek zakończył się na pełnym dystansie.
Na trzynastym miejscu rankingu Boxrec.com w kategorii średniej klasyfikowany jest Fiodor Czerkaszyn. Wołczecki w tym roku stoczył dwie zwycięskie walki, a na ring powinien wrócić jesienią.
Rafał Wołczecki (15-0, 10 KO) wygrał jednogłośnie na punkty z Maksimem Hardzeiką (13-1, 5 KO) w walce wieczoru gali KnockOut Boxing Night 40: Maxliga Wschód i Zachód we Wrocławiu. Po finałowym gongu sędziowie punktowali 99-90 i dwukrotnie 100-89.
Polak od początku zdominował ten pojedynek i już od pierwszej rundy trafiał mocnymi uderzeniami, które przestawiały rywala po ringu. W drugim starciu Wołczecki kilka razy potężnie wstrząsnął przeciwnikiem, który był bliski wizyty na deskach.
W dwóch kolejnych rundach Wołczecki trochę zwolnił, zaczął polować na pojedyncze ciosy i chociaż wygrywał kolejne odsłony, to jego aktywność spadła. W piątym starciu wrocławianin ponownie zaczął trafiać lewym sierpowym, a w szóstej rundzie Hardzeika po był liczony.
Końcowe rundy były w wykonaniu Wołczeckiego spokojniejsze. Pięściarz grupy KnockOut Promotions boksował zrywami, zaznaczał swoją przewagę, ale nie był w stanie zakończyć walki przed czasem.
Stawką pojedynku był pas WBC Baltic wagi średniej. Dla Wołczeckiego, który dzięki tej wygranej powinien poprawić swoją pozycję w rankingu World Boxing Council, było to drugie tegoroczne zwycięstwo.