Śr, Wrz 17, 2025

Artykuły z kategorii

CZERKASZYN MÓGŁ WYSTĄPIĆ NA GALI CANELO - CRAWFORD?

Fiodor Czerkaszyn (26-1, 16 KO) ujawnił w mediach społecznościowych, że w ostatnich dniach był brany pod uwagę jako uczestnik sobotniej gali w Las Vegas, której główną atrakcją będzie walka o niekwestionowane mistrzostwo świata wagi super średniej pomiędzy Saulem Alvarezem i Terencem Crawfordem.

- Przed weekendem zadzwonił do mnie promotor z pytaniem, czy byłbym gotowy wystąpić na gali Crawford - Canelo. Miałem do zbicia pięć kilogramów, ale byłem w treningu, więc potwierdziłem gotowość. W poniedziałek okazało się jednak, że chodziło o walkę z innym zawodnikiem mojego promotora, a uznano, że na tym etapie taki pojedynek nie ma sensu – relacjonuje Czerkaszyn.

- Tak właśnie wygląda życie pięściarza w USA, wszystko potrafi zmienić się w jednej chwili, dlatego trzeba być zawsze przygotowanym. Ja cały czas trenuję i czekam na dobre wiadomości - dodaje 29-latek.

W tym roku Czerkaszyn, boksujący w wadze średniej, stoczył jedną walkę, pokonując przed czasem Patrika Alloteya. Od kilku miesięcy zawodnik grupy KnockOut Promotions mieszka i trenuje w Stanach Zjednoczonych.

CZERKASZYN MÓGŁ WYSTĄPIĆ NA GALI CANELO - CRAWFORD?

CZERKASZYN: PODTRZYMUJĘ FORMĘ, JESTEM GOTOWY

- Trener czasem widzi, że jestem zmartwiony brakiem walk. Wtedy się do mnie uśmiecha i mówi: chłopie, jesteś naprawdę w odpowiednim miejscu, wszystko jest w porządku. Później podnoszę wzrok i patrzę na wywieszoną w sali listę mistrzów, których trenował i myślę sobie, że coś w tym jest – powiedział nam Fiodor Czerkaszyn (26-1, 16 KO), który przebywa w Las Vegas, gdzie podjął współpracę ze znanym kubańskim trenerem Ismaelem Salasem.

Czerkaszyn ostatnią walkę stoczył 1 lutego w Prudential Center w Newark, gdzie skrzyżował rękawice z Ghańczykiem Patrickiem Alloteyem (45-8, 35 KO). Były pretendent do tytułu mistrza świata wagi junior średniej nie sprawił jednak żadnego problemu Fiodorowi, który wygrał efektownie przez techniczny nokaut w 2. rundzie. W tamtej walce w jego narożniku stał trener Andrzej Liczik i wygląda na to, że był to ich ostatnia wspólny pojedynek:

– Po ostatniej walce moi promotorzy panowie Andrzej Wasilewski i Leon Margules doszli do wniosku, że jeśli chcę walczyć na wyższym poziomie, to muszę na co dzień przebywać w Stanach Zjednoczonych. Nie ukrywałem, że ten pomysł mi się nie spodobał, bo miałem swój team w Warszawie, pracowałem z trenerem Andrzejem Liczikiem, który naprawdę się poświęca i wydawało mi się, że wszystko było poukładane. Poza tym, trenowałem już w USA, miałem różne doświadczenia i sporo obaw. Powiem szczerze, że nie chciało mi się wylatywać, bo to kolejna zmiana... – przyznał Czerkaszyn, który na przestrzeni ostatnich lat pracował z Andrzejem Liczikiem, Chico Rivasem i Ronnie'em Shieldsem.

Po ostatniej wygranej z Alloteyem Czerkaszyn zajmuje miejsce w czołówkach rankingów najbardziej prestiżowych światowych rankingów: w WBC 8. miejsce, WBO – 6., a w IBF – 11. Choć minęło już pół roku od ostatniego pojedynku, zawodnik grupy KnockOut Promotions wciąż nie zna daty kolejnego występu.

– Cały czas jestem w kontakcie z promotorami, ale w USA jest tak, że nigdy nie wiesz, kiedy kolejna walka. Propozycja może przyjść trzy tygodnie przed galą, dlatego cały czas podtrzymuję formę, by być gotowy. W Polsce znamy rozkład gal, wiemy mniej więcej kiedy walczymy. Dostaję dużo wiadomości w mediach społecznościowych, ludzie się pytają, kiedy kolejna walka i to cieszy, że jest takie zainteresowanie. Ja ze swojej strony robię wszystko, atakujemy z różnych stron, żebym jak najszybciej wrócił do ringu – powiedział Czerkaszyn, który liczy, że będzie mu dane wystąpić we wrześniu na gali z udziałem jego kolegi z sali Erislandy'ego Lary.

Pełna treść artykułu na Sport.tvp.pl >>

CZERKASZYN: PODTRZYMUJĘ FORMĘ, JESTEM GOTOWY

CZERKASZYN, MASTERNAK I TRYC W RANKINGU WBO

Nazwiska trzech polskich pięściarzy znalazły się w najnowszym rankingu federacji WBO. Najwyżej klasyfikowany jest Fiodor Czerkaszyn, który utrzymał szóste miejsce w rankingu wagi średniej.

Pięściarz grupy KnockOut Promotions w tym roku stoczył jedną walkę, a do kolejnego zawodowego występu przygotowuje się w USA. Po porażce z Vito Mielnickim, miejsce w rankingu World Boxing Organization stracił Kamil Gardzielik.

Ósme miejsce w kategorii półciężkiej zajmuje posiadacz pasa WBO Europe Mateusz Tryc, który jesienią przystąpi do pierwszej obrony swojego tytułu. Na siódme miejsce w kategorii junior ciężkiej awansował Mateusz Masternak.

CZERKASZYN, MASTERNAK I TRYC W RANKINGU WBO

CZERKASZYN SZÓSTY W RANKINGU WBO

Nazwiska czterech polskich pięściarzy znalazły się w najnowszym rankingu federacji WBO. Najwyżej klasyfikowany jest Fiodor Czerkaszyn, który zajmuje szóste miejsce w rankingu wagi średniej.

Pięściarz grupy KnockOut Promotions w tym roku stoczył jedną walkę, a do kolejnego zawodowego występu przygotowuje się w USA. W tej samej kategorii piętnaste miejsce zajmuje Kamil Gardzielik, który niedawno poniósł porażkę z Vito Mielnickim.

Ósme miejsce w kategorii półciężkiej zajmuje posiadacz pasa WBO Europe Mateusz Tryc, który jesienią przystąpi do pierwszej obrony swojego tytułu. Również ósmy w kategorii junior ciężkiej jest Mateusz Masternak.

CZERKASZYN SZÓSTY W RANKINGU WBO

CZERKLEWICZ - UNAL O REGIONALNY PAS WBC 5 CZERWCA

Oficjalnie potwierdzono, że 5 czerwca na gali organizowanej w Montrealu dojdzie do walki Jana Czerklewicza (14-2, 3 KO) z Mehmetem Unalem (12-0, 10 KO) o pas WBC Continental Americas wagi półciężkiej.

Pojedynek zakontraktowano na dziesięć rund. Dla Czerklewicza, który w styczniu przegrał na punkty z Kamilem Bednarkiem, będzie to drugi tegoroczny występ. 

Unal po raz ostatni boksował w lutym, wygrywając przed czasem z Ezequielem Maderną. Mieszkający w Kanadzie Turek klasyfikowany jest na dwudziestym miejscu w światowym rankingu Boxrec wagi półciężkiej.

Podczas tej samej gali na ring wróci także Albert Ramirez. Wenezuelczyk skrzyżuje rękawice z Michaelem Alanem Flannerym.

CZERKLEWICZ - UNAL O REGIONALNY PAS WBC 5 CZERWCA

CZERKASZYN NAJWYŻEJ W RANKINGU WBO

Nazwiska czterech polskich pięściarzy znalazły się w najnowszym rankingu federacji WBO. Najwyżej klasyfikowany jest Fiodor Czerkaszyn, który zajmuje czwarte miejsce w rankingu wagi średniej.

Pięściarz grupy KnockOut Promotions w tym roku stoczył jedną walkę, a do kolejnego zawodowego występu przygotowuje się w USA. W tej samej kategorii piętnaste miejsce zajmuje Kamil Gardzielik, który 21 czerwca na gali w Newark zmierzy się z Vito Mielnickim.

Na ósme miejsce w kategorii półciężkiej awansował z kolei posiadacz pasa WBO Europe Mateusz Tryc. Również ósmy w kategorii junior ciężkiej jest Mateusz Masternak. Z rankingu World Boxing Organization usunięty został Michał Cieślak, który w czerwcu zaboksuje o tymczasowe mistrzostwo świata federacji WBC z Jeanem Pascalem.

CZERKASZYN NAJWYŻEJ W RANKINGU WBO