Eddie Hearn poinformował, że rozmowy w sprawie organizacji walki pomiędzy Dillianem Whytem (28-2, 19 KO) i Tysonem Fury (30-0-1, 22 KO) przebiegają powoli. Prowadzenie negocjacji utrudnia brak decyzji federacji WBC o procentowym podziale pieniędzy za pojedynek.

- Ciężko rozmawiać, jeśli nie wiemy, jaki mamy punkt odniesienia. Dillian jest bardzo rozsądnym człowiekiem i jeśli przyjdzie ciekawa oferta, to nie będzie miał problemu z tym, żeby boksować na gali organizowanej przez innego promotora - mówi Hearn.

- Nie przewiduje, że nasze negocjacje będą zmierzać w kierunku łączonej transmisji czy łączonego Pay-Per-View. Oczywiście, my mamy kontrakt z DAZN, Fury ma umowę z ESPN, ale mam wrażenie, że wszyscy to szanują. My złożymy godną ofertę, ale nie będziemy zapierać się nogami przed walką na antenie innej telewizji - dodaje szef Matchroom Boxing.

Walka Fury - Whyte ma odbyć się wiosną na terenie Wysp Brytyjskich. Fury jest mistrzem świata WBC wagi ciężkiej, z kolei Whyte posiada tymczasową wersję tego samego tytułu.

Eddy Reynoso zdradził, że toczą się rozmowy w sprawie jego dołączenia do sztabu trenerskiego  Anthony'egp Joshuy (24-2, 22 KO), który w przyszłym roku przystąpi do rewanżowej walki z Oleknsadrem Usykiem (19-0, 13 KO). Brytyjczyk niedawno odwiedził kilku trenerów w Stanach Zjednoczonych i podjął wstępne rozmowy w tej sprawie.

- Moim zdaniem Joshua posiada wiele fizycznych atrybutów, których nie wykorzystuje - stwierdził meksykański trener, który na co dzień pracuje m.in. z Saulem Alvarezem, Ryanem Garcią oraz Andym Ruizem.

Jeśli Joshua zdecyduje się na zmiany w swoim narożniku, opóźni się termin drugiego pojedynku z Ukraińcem. Brytyjczyk zapowiedział, że będzie potrzebował sześciu miesięcy pracy z nowym szkoleniowcem przed starciem rewanżowym z Usykiem.

Najwcześniej do drugiej walki dojdzie wiosną, jednak prawdopodobnie pojedynek odbędzie się latem przyszłego roku. Pięściarze po raz pierwszy spotkali się w ringu we wrześniu podczas gali w Londynie. Walkę wygrał Ukrainiec, odbierając Wyspiarzowi pasy WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej.

Na 13 lub 20 listopada wstępnie planowana jest walka Terence'a Crawforda (37-0, 28 KO) z Shawnem Porterem (31-3-1, 17 KO). Do bezpośredniego pojedynku pięściarzy wyznaczyła federacja WBO. Stawką będzie tytuł mistrza świata wagi półśredniej tej organizacji.

Obozy zawodników bardzo pozytywnie podeszły do wiadomości od World Boxing Organization. Walka ma być w Stanach Zjednoczonych pokazywana w systemie Pay-Per-View przez dwie telewizje jednocześnie - FOX oraz ESPN. Podobnie będzie wyglądała transmisja z październikowej walki Tysona Fury'ego z Deontayem Wilderem.

33-letni Crawford po raz ostatni boksował w listopadzie, a jego powrót planowany był na październik. Do walki z pięściarzem z Nebraski najmocniej przymierzany był w tym terminie Jose Zepeda.

Porter po raz ostatni boksował w sierpniu ubiegłego roku, wygrywając na punkty z Sebastianem Formellą. "Showtime" zajmuje drugie miejsce w ostatnim rankingu federacji WBO.

O Denisie Bachtowie (39-19, 26 KO) stało się głośno w Polsce w 2012 roku, gdy w trakcie walki toczonej w Bydgoszczy efektownie "podłączył" Andrzeja Wawrzyka. Wczoraj Rosjanin sam odczuł na własnej skórze, jak nietypowo organizm ludzki może zareagować na mocne uderzenie w głowę. Bachtow został brutalnie znokautowany w pierwszej rundzie pojedynku przez Iwana Dyczko (10-0, 10 KO), dobrze radzącego sobie na zawodowych ringach brązowego medalistę olimpijskiego w wadze superciężkiej. Dla Bachtowa była to już dziewiąta porażka z rzędu.

W pojedynku wieczoru piątkowej gali Challenger's Boxing Night by GIA w Turku boksujący w kategorii średniej Kamil Gardzielik (13-0, 3 KO) pokonał jednogłośnie na punkty byłego pretendenta do tytuł mistrza świata Joela Julio (39-7, 33 KO).

Walka toczona była w szybkim tempie i mogła się podobać. Kolumbijczyk wbrew obawom nie okopał się w defensywie, a Gardzielik dotrzymał słowa i pokazał boks na większym ryzyku. Julio miał swój moment w rundzie szóstej, gdy na chwilę zamroczył lokalnego faworyta. Polak odpowiedział w siódmej odsłonie, posyłając rywala na deski . Ostatecznie po ośmiu starciach sędziowie punktowali 80-72, 80-72, 78-74.

Wcześniej podczas tej samej imprezy super średni Mateusz Tryc (12-0, 7 KO) przełamał fizycznie i zastopował w czterech rundach Meksykanina Uriela Gonzaleza (18-8-1, 14 KO), zaś w boju w dywizji ciężkiej Piotr Łącz (2-0, 2 KO) wygrał przez techniczny nokaut w drugiej odsłonie z Alainem Banongo (3-3, 2 KO). 

Zwycięstwa zanotowali także m.in. Jan Czerklewicz (6-1, 2 KO), Mateusz Wojtasiński (1-0, 1 KO), Aleksander Bereżewski (3-0, 3 KO), Przemysław Kulig (2-2, 2 KO), Łukasz Pławecki (2-0, 1 KO) i Bartłomiej Szczęsny (3-0-1, 2 KO).

Dziś na gali Challengers Boxing Night by GIA w Turku drugą zawodową walkę stoczy Piotr Łącz (1-0, 1 KO). Efektownie boksujący ciężki Queensberry Poland poszuka kolejnego nokautu w starciu z Czechem Alainem Banongo (3-2, 2 KO).).

Nie Vaclav Trojacek, a Alain Banongo (3-2, 2 KO) będzie ostatecznie rywalem boksującego w kategorii ciężkiej Piotra Łącza (1-0, 1 KO) na gali Challenger's Boxing Night by GIA 9 lipca w Turku. Pierwotnie anonsowany przeciwnik doznał kontuzji. 

Głównym wydarzeniem lipcowej imprezy będzie starcie Kamila Gardzielika (12-0, 3 KO) z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi super półśredniej Joelem Julio (39-6, 33 KO). Między linami zaprezentują się także m.in. Mateusz Tryc (11-0, 6 KO), Jan Czerklewicz (5-1, 2 KO), Paweł Żarnoch (1-0-1) i Bartłomiej Szczęsny (2-0-1). Transmisja w TVP Sport.

9 lipca na gali  Challenger's Boxing Night by GIA 2 w Turku po raz drugi na zawodowym ringu zaprezentuje się Piotr Łącz (1-0, 1 KO). Rywalem mocno bijącego ciężkiego będzie Vaclav Trojacek (2-0-1, 2 KO).

9 lipca w Turku odbędzie się gala Challenger's Boxing Night by GIA 2. W pojedynku wieczoru wystąpi startujący w kategorii średniej Kamil Gardzielik (12-0, 3 KO). 

Na undercadzie imprezy między linami zaprezentują się również ofensywnie boksujący Mateusz Tryc (11-0, 6 KO) i mocno bijący ciężki Piotr Łącz (1-0, 1 KO).

Kibicom pokażą się ponadto: Bartłomiej Szczęsny, Janek Czerklewicz, Paweł Żarnoch, Aleksander Bereżewski, Mateusz Wojtasiński, Piotr Budziszewski i Przemysław Kulig. Transmisja w TVP Sport.