Canal+ Sport przeprowadzi bezpośrednią transmisję z zaplanowanej na 12 grudnia gali w Dubaju, której główną atrakcją będzie walka o "zwykły" pas WBA wagi ciężkiej pomiędzy Kubratem Pulewem (32-3, 14 KO) i Muratem Gasijewem (32-2, 25 KO). Poza granicami Polski transmisja będzie dostępna na platformie DAZN.
Niewykluczone, że zwycięzca piatkowego pojedynku w kolejnym występie skrzyżuje rękawice z Mosesem Itaumą (13-0, 11 KO), który 24 stycznia ma jeszcze w planach starcie z Jermainem Franklinem (24-2, 15 KO).
Warto przypomnieć, że pierwotnie to Itauma był wyznaczony do walki z Pulewem przez WBA, jednak ostatecznie władze federacji dały "zielone światło" pojedynkowi Pulew - Gasijew, z zastrzeżeniem, że wygrany zaboksuje później z niepokonanym talentem z Wielkiej Brytanii.
Mistrz świata WBC wagi bridger Kevin Lerena (31-4, 15 KO) musi w kolejnym zawodowym występie stoczyć pojedynek z Ryadem Merhym (35-3, 29 KO), który został wyznaczony jako oficjalny pretendent do tytułu World Boxing Council.
Będzie to rewanż za walkę z maja 2023 roku, kiedy to Lerena wygrał jednogłośnie na punkty. Jednocześnie federacja WBC wyznaczyła walkę eliminacyjną do tytułu mistrza świata, w której powinni skrzyżować rękawice Andrew Tabiti (22-2, 18 KO) i Kris Terzievski (14-1-2, 11 KO).
Tymczasowym mistrzem świata WBC w limicie do 101 kilogramów pozostaje Krzysztof Włodarczyk. "Diablo" wywalczył ten pas w maju, wygrywając przed czasem z Adamem Balskim.
22 lutego na gali organizowanej w Detroit kolejny zawodowy pojedynek stoczy niekwestionowana mistrzyni świata wagi ciężkiej Claressa Shields (17-0, 3 KO), który przystąpi do rewanżowej walki z Franchon Crews-Dezurn (10-2, 2 KO).
Pięściarki miały okazję skrzyżować rękawice z swoich zawodowych debiutach - ten pojedynek miał miejsce blisko dekadę temu. Shields wygrała tamten pojedynek wysoko na punkty.
Crews-Dezurn to dwukrotna mistrzyni świata wagi super średniej. 30-letnia Shields niedawno podpisała warty kilka milionów dolarów kontrakt z Salita Promotions, a po raz ostatni boksowała w lipcu, wygrywając na punkty z Lani Daniels.
Zuffa Boxing, projekt tworzony przez Danę White’a zorganizuje swoją pierwszą galę 23 stycznia w USA - poinformował Mark Shapiro, prezes TKO. Szczegóły tego eventu mają zostać oficjalnie potwierdzone niebawem.
Według zapowiedzi, nowa organizacja ma w planach organizację od 12 do 16 gal w ciągu roku. Regularne wydarzenia mają być uzupełnione przez duże „super walki”, takie jak niedawny pojedynek Saula Alvareza z Terence’em Crawfordem.
Projekt realizowany jest we współpracy z inwestorami z Arabii Saudyjskiej. To oni odpowiadać będą za kwestie logistyczne i finansowe, a Zuffa zajmie się produkcją telewizyjną oraz internetową.
W ramach przedsięwzięcia zaangażowanych ma być około 200 pięściarzy, którzy rywalizować będą w specjalnym formacie przypominającym Contender Series.
Mistrzyni świata WBC wagi lekkiej Caroline Dubois (11-0-1, 5 KO) zakończyła współpracę z grupą Boxxer, na galach której występowała od początku zawodowej kariery.
Brytyjka związała się teraz z Most Valuable Promotions. Na ring 24-latka ma wrócić 19 grudnia podczas gali organizowanej w Miami, gdzie będący właścicielem MVP Jake Paul zmierzy się z dwukrotnym mistrzem świata wagi ciężkiej Anthonym Joshuą.
Dubois w tym roku stoczyła dwie walki, a po raz ostatni boksowała w marcu. W ostatnim czasie z grupy Boxxer odszedł także m.in. Ben Whittaker, który związał się kontraktem z Matchroom.
Joseph Parker (36-4, 24 KO), u którego w dniu przegranej walki z Fabio Wardleyem stwierdzono obeność kokainy i grozi mu zawieszenie, skomentował swoją sytuację w rozmowie z portalem Boxingscene.
- Byłem zdruzgotany - przyznał Nowozelandczyk. - Przeszedłem te wszystkie testy w trakcie obozu i nagle dochodzi do mnie szokująca wiadomość, że nie przeszedłem testu w dniu walki. Muszę teraz przejść przez ten cały proces, żeby się oczyścić i wrócić na ring tak szybko, jak to możliwe.
- W tej chwili nie mogę za wiele zrobić lub powiedzieć, gdy to wszystko trwa, ale naprawdę głęboko wierzę, że wkrótce zostanę oczyszczony - dodał Parker.
Tymczasem menadżer byłego czempiona WBO wagi ciężkiej Spencer Brown oświadczył wczoraj w wywiadzie z IFL TV, że wynik feralnego testu to efekt "zanieczyszczenia", a więcej informacji na ten temat zostanie ujawnionych wkrótce.
Husseyin Cinkara (23-1, 19 KO) po przegranej przez nokaut sobotniej walce o pas IBF wagi junior ciężkiej z Jaiem Opetaią (29-0, 23 KO) trafił do szpitala.
U Turka zdiagnozowano: stłuczenie mózgu, niewielki krwotok i lekkie złamanie kręgu szyjnego pierwszego. Cinkara był piątym z ostatnich sześciu rywali Opetai, który prosto z hali trafił pod opiekę medyków.
Czempion, mimo zwycięstwa, również będzie jaki czas dochodził do siebie po pojedynku. Opetaia, u którego podejrzewano złamanie oczodołu i kości jarzmowej, co prawda po badaniu i zaopatrzeniu szpital opuścił i w niedzielę był już nawet na rybach, jednak jego rekonwalecsencja zapewne potrwa jeszcze kilka tygodni.
