Na 8 października przesunięto przetarg, który wyłoni organizatora walki o pas WBC kategorii bridger pomiędzy mistrzem Lawrcenem Okolie (20-1, 15 KO) i obowiązkowym pretendentem do tytułu Kevinem Lereną (30-3, 14 KO).
Obozy pięściarzy dostały kolejny dodatkowy tydzień na osiągnięcie ewentualnego porozumienia. Dla Brytyjczyka będzie to pierwsza obrona pasa zdobytego w majowej potyczce z Łukaszem Różańskim.
Lerena posiada pas WBC Silver w limicie do 101 kilogramów i po raz ostatni boksował w marcu. Kilka tygodni temu spekulowano, że pojedynek odbędzie się pod koniec roku w Arabii Saudyjskiej, jednak nie zostało to oficjalnie potwierdzone.
W piątek na gali organizowanej w Sydney dojdzie do walki o mistrzostwo świata IBF wagi średniej pomiędzy Janibekem Alimchanulym (15-0, 10 KO) i Andreiem Mikhailovichem (21-0, 13 KO).
Ten pojedynek miał się odbyć w lipcu, ale tuż przed ceremonią ważenia Alimchanuly zasłabł, a następnie trafił do szpitala. Walka została odwołana, a federacja IBF ponownie zarządziła przetarg, który wygrała grupa No Limit Boxing.
Mikhailovich jest oficjalnym pretendentem do pasa International Boxing Federation. Alimchanuly posiada także tytuł mistrza świata federacji WBA, jednak ten pas nie będzie stawką pojedynku.
Federacja WBA potwierdza, że 14 grudnia dojdzie do walki o mistrzostwo świata wagi lekkiej pomiędzy Gervontą Davisem (30-0, 28 KO) i Lamontem Roachem (25-1-1, 10 KO).
Pojedynek ma być walkę wieczoru gali Premier Boxing Champions organizowanej w Houston. Roach jest aktualnym czempionem WBA wagi super piórkowej, ale otrzymał specjalne pozwolenie na stoczenie pojedynku w wyższej kategorii bez ryzyka utraty pasa w przypadku ewentualnego porażki.
Tank" stoczy w ten sposób drugą tegoroczną walkę. 29-latek w czerwcu znokautował niepokonanego wcześniej Franka Martina, wracając na ring po ponad rocznej przerwie. Roach również po raz ostatni boksował w czercu, wygrywając przed czasem z Feargalem McCrorym.
Podczas tej samej gali dojdzie do walki pomiędzy tymczasowym mistrzem WBC wagi półciężkiej Davidem Benavidezem i Jesse Hartem.
Eddie Hearn zapowiedział, że od przyszłego roku zamierza wprowadzić zmiany w organizacji gal Matchroom Boxing. Brytyjski promotor zapowiedział, że walki wieczoru będą rozpoczynać się wcześniej (ok. godz. 21 czasu lokalnego), a przerwy między pojedynkami będą krótsze.
- Toczymy dyskusję, aby wprowadzić te zmiany na wszystkich rynkach. Tempo gal musi być większe, walki wieczoru będą rozpoczynały się szybciej, wydarzenia będą bardziej dynamiczne. Kibice po gali będą mogli wcześniej wrócić do domu lub jeszcze zdążą pójść na kolację do restauracji. To będą duże zmiany, które wprowadzimy od przyszłego roku - powiedział Hearn.
Grupa Matchroom Boxing jest obok Top Rank największą bokserską grupą na świecie i regularnie organizuje swoje gale na Wyspach Brytyjskich oraz w USA, a także okazjonalnie na innych rynkach, w tym m.in. Australii.
Frank Warren w rozmowie z Danem Rafaelem zdradził, że na razie nie wiadomo, z kim zmierzy się Daniel Dubois (22-1, 21 KO) w swojej kolejnej walce. Z wypowiedzi szefa Queensbery Promotions wnioskować można, że plany w tym zakresie poczynione zostaną dopiero po grudniowym pojedynku Tysona Fury'ego (34-1-1, 24 KO) z Oleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO).
- Gdy spotkam się z Danielem, to przedyskutujemy różne opcje, ale 21 grudnia mamy wielką walkę - rewanż Fury'ego z Usykiem - powiedział promotor czempiona IBF wagi ciężkiej. - Mieliśmy już sugestie z obozu Joshuy odnośnie rewanżu i nie mamy z tym problemu, bo sądzimy, że skończy się jak poprzednia walka. Mamy na uwadze też kilku innych mocnych ciężkich, jak Zhang, Parker. Jest do zrobienia kilka dobrych walk z dobrymi ciężkimi.
- Największą walką byłaby ta ze zwycięzcą grudniowej walki. W stawce byłyby cztery pasy i to byłby interesujący scenariusz. Gdyby to był Tyson, to znalazłbym się w niewygodnej pozycji, bo obu reprezentuję, ale to jest jednak biznes i robiliśmy już wcześniej takie zestawienia. Gdyby jednak wygrał Usyk, to mielibyśmy świetny rewanż - on kontra Daniel - stwierdził Warren, dodając: - W pierwszej walce było wiele kontrowersji wokół ciosu Dubois - czy był poniżej pasa czy nie - dla mnie ten cios był prawidłowy. Daniel jednak mocno dojrzał, stoczył w ciągu dwunastu miesięcy cztery mocne walki - z Usykiem, Millerem, Hrgovicem i Joshuą.
Daniel Dubois w swoim ostatnim starcie znokautował w piątej rundzie Anthony'ego Joshuę. Spekuluje się, że czempion IBF między liny może powrócić w lutym.
24 grudnia na gali w Tokio ma dojść do walki pomiędzy niekwestionowanym mistrzem świata wagi super koguciej Naoyą Inoue (28-0, 25 KO) i Samem Goodmanem (19-0, 8 KO). Termin i miejsce walki mają zostać wkrótce oficjalnie potwierdzone.
W tym roku Japończyk zaliczył już dwie wygrane, a po raz ostatni boksował na początku września, zwyciężając przed czasem z TJ Dohenym.
Goodman po raz ostatni boksował w lipcu i będzie to jego pierwszy w karierze pojedynek o mistrzostwo świata. Australijczyk do pojedynku z Inoue przymierzany był już kilka miesięcy temu.
Mistrz świata IBF wagi junior ciężkiej Jai Opetaia (25-0, 19 KO) zdradził, że będzie chciał jak najszybciej przystąpić do walki unifikacyjnej ze zwycięzcą listopadowego pojedynku pomiędzy mistrzem świata federacji WBO Chrisem Billamem-Smithem (20-1, 13 KO) i czempionem WBA Gilberto Ramirezem (46-1, 30 KO).
To oznacza, że wyznaczony jako oficjalny pretendent do pasa IBF Huseyin Cinkara (22-0, 18 KO) może dłużej poczekać na mistrzowską szansę. Cinkara pojedynek o tytuł International Boxing Federation ma stoczyć najpóźniej w styczniu.
Niewykluczone, że IBF wyrazi zgodę na pojedynek unifikacyjny, w którym weźmie udział Opetaia i odłoży pojedynek w obowiązkowej obronie pasa. Jednocześnie IBF może wyznaczyć także Cinkarę do walki o tytuł tymczasowy, a wysoko w rankingu IBF klasyfikowani są Michał Cieślak i Mateusz Masternak.
W takiej samej sytuacji jak Cinkara jest także Yuniel Dorticos (27-2, 25 KO), który jest oficjalnym pretendentem do pasa WBA w kategorii 90,7 kg.
Mistrz świata WBO wagi półśredniej Brian Norman (26-0, 20 KO) i prawdopodobnie nie przystąpi do obrony mistrzowskiego pasa z Derrieckiem Cuevasem (27-1-1, 19 KO).
Pojedynek miał być jedną z głównych atrakcji gali zaplanowanej na 8 listopada w Norfolk. Norman w maju wywalczył tymczasowy pas World Boxing Organization, a następnie został pełnoprawnym mistrzem po przejściu Terence'a Crawforda do wyższej kategorii wagowej.
Główną atrakcją gali w Norfolk będzie pojedynek Keyshawna Davisa z Gustavo Lemosem. Kolejny zawodowy pojedynek stoczy także Efe Ajagba.
Terri Harper (15-2-2, 6 KO) wygrała jednogłośnie na punkty z Rihanon Dixon (10-1, 1 KO) w walce wieczoru gali organizowanej w Sheffield. Po dziesięciu rundach sędziowie punktowali 96-94 i dwukrotnie 97-93 dla Harper.
27-latka odebrała Dixon tytuł mistrzyni świata WBO wagi lekkiej i zdobyła mistrzowski pas w trzeciej kategorii wagowej. Wcześniej Harper posiadała mistrzowskie pasy w kategoriach super piórkowej i super półśredniej.
Podczas tej samej gali Peter McGrail znokautował w drugiej rundzie Brada Fostera, zaś Galal Yafai wygrał przez techniczny nokaut z Serio Orozco Olivą.
Mikaela Mayer (20-2, 5 KO) wygrała niejednogłośnie na punkty z Sandy Ryan (7-2-1, 3 KO) w walce wieczoru gali Top Rank organizowanej w Nowym Jorku. Amerykanka odebrała w ten sposób Brytyjce tytuł mistrzyni świata WBO wagi półśredniej.
Pojedynek był od początku bardzo zacięty, a większość rund była wyrównana. Ostatecznie po dziesięciu rundach sędziowie punktowali 95-95 oraz 96-94 i 97-93 dla Mayer, który wcześniej była mistrzynią świata w wadze super piórkowej oraz posiadała tymczasowy pas wagi lekkiej.
Podczas tej samej gali Bruce Carrington (13-0, 8 KO) pokonał niejdnogłośnie na punkty Sulaimana Segawę (17-5-1, 6 KO), zdobywając pas WBC Silver wagi piórkowej, zaś Xander Zayas (20-0, 12 KO) wygrał na pełnym dystansie z Damianem Sosą (25-3, 12 KO) w pojedynku o pas WBO NABO wagi super półśredniej.