3 maja może dojść do walki unifikacyjnej w wadze junior ciężkiej pomiędzy mistrzem świata IBF Jaiem Opetaią (26-0, 20 KO) oraz czempionem organizacji WBA i WBO Gilberto Ramirezem (47-1, 30 KO) - poinformował Mick Francis, menadżer Opetai.

- Turki Alalshikh powiedział, że według jego planu do walki Opetaia - Ramirez powinno dojść 3 maja. Słyszałem, że Ramirez może być teraz zmuszony do obowiązkowej obrony. Jeśli to prawda, to walka się opóżni, ale jeśli nie będzie obowiązkowej obrony, to 3 maja przystąpimy do unifikacji - mówi Francis.

- Jai chce unifikować tytuły. Nie przywiązuje uwagi do nazwisk rywali, zależy mu na mistrzowskich pasach - dodaje Francis.

Opetaia na ring wróci już w środę. W obowiązkowej obronie mistrzowskiego pasa IBF jego przeciwnikiem będzie David Nyika, który w ostatniej chwili zastąpił kontuzjowanego Huseyina Cinkarę.

W maju ma odbyć się kolejna gala, podczas której pięściarze grupy Matchroom Boxing będą rywalizować z zawodnikami Queensberry Promotions. Szczegóły tego wydarzenia mają zostać potwierdzone już wkrótce.

Pierwszy tego typu event odbył się w czerwcu ubiegłego roku w Arabii Saudyjskiej. Wszystkie walki zostały wygrane przez pięściarzy Franka Warrena. W maju ponownie ma odbyć się 5 pojedynków na tych samych zasadach.

Wydarzenie tym razem ma zostać zorganizowane na Wyspach Brytyjskich i będzie to gala pod szyldem magazynu "The Ring". Wydarzenie ma odbyć się w drugiej połowie maja.

David Benavidez (29-0, 24 KO) wróci na ring 1 lutego walką z Davidem Morrellem (11-0, 9 KO), jednak już myśli o kolejnych zawodowych występach. Jeśli Amerykanin nie doczeka się wymarzonego pojedynku z Saulem Alvarezem, to zamierza wziąć na celownik mistrza świata WBA i WBO wagi junior ciężkiej Gilberto Ramireza (47-1, 30 KO).

Benavidez przez większość kariery występował w limicie wagi super średniej, podobnie jak Ramirez. W ubiegłym roku 28-latek z Arizony zdobył tymczasowy pas WBC wagi półciężkiej, wygrywając z Oleksandrem Gwozdykiem.

Walka Benavidez - Morrell będzie główną atrakcją gali Premier Boxing Champions organizowanej w Las Vegas. W ubiegłym roku Benavidez stoczył tylko jeden pojedynek, jednak w rozmowie z magazynem "The Ring" zapowiedział, że w najbliższych miesiącach chce zwiększyć swoją aktywność.

24 stycznia odbędzie się walka pomiędzy niekwestionowanym mistrzem świata wagi super koguciej Naoyą Inoue (28-0, 25 KO) i Samem Goodmanem (19-0, 8 KO). Wcześniej pojedynek planowany był na 24 grudnia, jednak Australijczyk podczas sparingów doznał rozcięcia łuku brwiowego.

Walka będzie główną atrakcją gali organizowanej w Tokio. W ubiegłym roku Japończyk zaliczył dwie wygrane, a po raz ostatni boksował na początku września, zwyciężając przed czasem z TJ Dohenym.

Goodman po raz ostatni boksował w lipcu i będzie to jego pierwszy w karierze pojedynek o mistrzostwo świata. Inoue w przypadku wygranej, kolejną zawodową walkę ma stoczyć w kwietniu w USA.

William Scull (23-0, 9 KO) jest jednym z kandydatów do walki z Saulem Alvarezem (62-2-2, 39 KO), który wróci na ring w maju podczas gali organizowanej w USA lub Meksyku. Kubańczyk otrzymał wstępne zapytanie w sprawie skrzyżowania rękawic z Meksykaninem.

W ostatnich dniach w mediach zaczęły pojawiać się informacje o potencjalnej walce "Canelo" ze Scullem. Jak informuje Jake Donovan z magazynu "The Ring", kontakt pomiędzy obozami pięściarzy wystąpił, jednak Kubańczyka należy traktować jako opcję rezerwową dla Alvareza, który ma inne priorytety.

W ubiegłym roku Alvarez stoczył dwie walki, wygrywając z Jaime Munguią oraz Edgarem Berlangą. Pięściarz z Meksyku na ring prawdopodobnie wróci na jednej z pierwszych tegorocznych gal Premier Boxing Champions.

Coraz bliżej do walki do Conora Benna (23-0, 14 KO) z mistrzem świata WBC wagi półśredniej Mario Barriosem (29-2-1, 18 KO). Rozmowy w tej sprawie prowadzone są już od kilku tygodni.

Do niedawna Benn rozmawiał również z obozem Chrisa Eubanka Jr, jednak w tej sprawie nie osiągnięto porozumienia w kwestiach finansowych. To kolejna nieudana przymiarka do organizacji tego pojedynku.

Benn po raz ostatni boksował w lutym ubiegłego roku, wygrywając na punkty z Peterem Dobsonem. Niedawno Brytyjczyk oficjalnie odzyskał możliwość boksowania na Wyspach Brytyjskich po oddaleniu zarzutów o stosowanie niedozwolonych środków dopingujących.

Barrios został pełnoprawnym czempionem World Boxing Council w kategorii do 66 kilogramów po przejściu Terence'a Crawforda do wyższej wagi. Amerykanin w ostatnim występie zremisował z Abelem Ramosem.