Tony Bellew jest zdania, że Anthony Joshua (25-3, 22 KO) zrezygnował ze stoczenia walki latem, bo na grudzień ma już zaplanowane starcie z Tysonem Furym (33-0-1, 24 KO).
- Myślę sobie, że powiedzieli mu, żeby nie ryzykował wcześniej, żeby nic się nie wydarzyło - powiedział "Bombardier" z Liverpoolu w wywiadzie dla DAZN, dodając: - Szczerze to jestem w szoku, bo Anthony miał lecieć do Dallas i wznowić treningi z Derrcikiem Jamesem.
Warto przypomnieć, że przedwczoraj dziennikarz talkSPORT Simon Jordan zdradził, iż wedle jego wiedzy w grudniu w Arabii Saudyjskiej ma dojść do dwóch super-pojedynków w kategorii ciężkiej: Tyson Fury - Oleksandr Uysk i Anthony Joshua - Deontay Wilder. Później ich zwycięzcy mieliby się spotkać w boju o miano króla wszech wag.
Simon Jordan z talkSPORT przekazał, że dotarł do wiadomości, jakoby pod koniec roku w Arabii Saudyjskiej miał zostać zorganizowany super-turniej wagi ciężkiej z udziałem czołowych zawodników globu.
W półfinałach zawodów Oleksandr Usyk (20-0, 13 KO) zmierzyłby się z Tysonem Furym (33-0-1, 24 KO), a Anthony Joshua (25-3, 22 KO) skrzyżowałby rękawice z Deontayem Wilderem (43-2-1, 42 KO). Później zwycięzcy walk spotkaliby się ze sobą w wielkim finale.
Teddy Atlas nie podziela fascynacji kibiców talentem Anthony'ego Joshuy (25-3, 22 KO). W materiale wideo opublikowanym na swoim kanale Youtube słynny szkoleniowiec stwierdził, że AJ "jest przereklamowany jak Canelo i być może oczekiwania wobec niego są zbyt duże".
- Fani mogą przeceniać pięściarza, bo są fanami - tłumaczy swoje stanowisko amerykański ekspert. - W Wielkiej Brytanii możesz sobie pić lemoniadę czy to tam się pije i to jest w porządku, ale my tutaj pijemy co innego. Ja na pewno - moja robota to analiza.
- Oni postawili tego faceta na piedestale, ale kogo on pokonał? Zdobył pas, wygrywając z Charlesem Martinem. Przewrócił go 42-letni Kliczko. Miał obrony z takimi rywalami jak Dominic Breazeale, któego w rundę czy dwie znokautował Wilder... Eric Molina, Carlos Takam - wylicza Atlas.
Joshua, który w dwa w ubiegły weekend, powrócił na ring wygraną z Jermainem Franklinem, dziś poinformował, że kolejną walkę stoczy w grudniu.
Anthony Joshua (25-3, 22 KO) poinformował w mediach społecznościowych, że kolejny pojedynek stoczy w grudniu. Wcześniej planowano, że Brytyjczyk wróci na ring w lipcu.
- Nie jest to idealne rozwiązanie, ale wszystko jest częścią większego planu - zakomunikował dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej.
W ostatnim profesjonalnym występie Joshua wygrał na punkty z Jermainem Franklinem. Niewykluczone, że w grudniu Brytyjczyk przystąpi do rewanżu z Dillianem Whytem.
Frank Warren nie ma żadnych wątpliwości, że gdyby doszło do walki Tysona Fury'ego (33-0-1, 24 KO) z Anthonym Joshuą (25-3, 22 KO), to "Król Cyganów" wyszedłby z niej zwycięsko.
- Jeśli ktoś daje Joshui duże szanse z Tysonem, może się ze mną skontaktować bezpośrednio i możemy się założyć, o takie pieniądze jakie będzie chciał - zadeklarował promotor czempiona WBC wagi ciężkiej w wywiadzie dla IFL TV.
Anthony Joshua, który w minioną sobotę zwycięsko powrócił między liny, pokonując Jermaina Franklina, kolejną walkę stoczyć ma w lipcu, jednak wątpliwe jest, by jego rywalem był Fury.
Boksujący w kategorii ciężkiej Jeamie Tshikeva (4-0, 2 KO) zakończył obóz treningowy w Dallas, gdzie miał okazję sparować z Anthonym Joshuą. 29-letni Brytyjczyk stoczy kolejny zawodowy pojedynek 22 kwietnia na gali Knockout Boxing Night 27 w Rzeszowie.
- Bycie częścią obozu Joshuy w Dallas było prawdziwą przyjemnością. To była dobrze wykonana praca, w towarzystwie odpowiednich ludzi - skomentował niepokonany Tshikeva.
Urodzony w Londynie pięściarz debiutował na zawodowych ringach w marcu ubiegłego roku. W lutym na dystansie ośmiu rund wygrał na punkty z niepokonanym Harrym Armstrongiem. Nazwisko rywala, z którym Brytyjczyk zmierzy się podczas KBN 27 w Rzeszowie, zostanie ogłoszone niebawem.
Podczas podkarpackiego wieczoru z boksem, kibice zobaczą w akcji także m.in. Martina Bakole i Caroline Dubois. Główną atrakcją będzie pojedynek o pas WBC wagi bridger pomiędzy Łukaszem Różańskim i Alenem Babicem. W Rzeszowie odbędzie się również dwie walki o mistrzostwo Europy.
Joe Joyce (15-0, 14 KO) jest przekonany, że ekipa Anthony'ego Joshuy (25-3, 22 KO) wbrew niedawnym zapowiedziom nie zdecyduje się w najbliższym czasie na walkę ani z nim ani z Tysonem Furym (33-0-1, 24 KO).
- Ja jestem gotów, żaden problem, ale spodziewam się, że znajdą jakąś wymówkę - ocenia "The Juggernaut". - Pewnie wycofają się, gdy tylko przyjdzie podpisać kontrakt. Nie sądzę, by AJ chciał teraz takiego trudnego rywala jak ja.
- Oni mogą mówić o pojedynkach za mną albo Furym, ale pewnie ostatecznie wezmą kogoś, kogo Joshua już pokonał, na przykład Dilliana Whyte'a. Sądzę, że on musi najpierw odbudować pewność siebie, zanim ja go rozjadę - dodaje Brytyjczyk, który 15 kwietnia w Londynie zmierzy się z Zhangiem Zhileiem (24-1-1, 19 KO).
- Myślę, że jego naturalny instynkt, ogień i głód zniknęły i napędza go własne ego. Sądzę, że on teraz ma niewłaściwą motywację do boksowania i to źle na niego wpływa - powiedział IFL TV Johnny Nelson o Anthonym Joshui (25-3, 22 KO), który w sobotę w pierwszej walce od sierpnia ubiegłego roku pokonał na punkty Jermaina Franklina.
- AJ ma już 33 lata , a robił w ringu wiele rzeczy, których nie powinien był robić - gdy był w klinczu, patrzył na swój narożnik, tak nie powinien się zachowywać na tym etapie, powinien wiedzieć już, co ma zrobić. I mówiąc, że ma już 33 lata, nie mam na myśli, że karierę ma już za sobą, ale to, że powinien wiedzieć, jak się zachować w ringu, nie powinien popełniać błędów żółtodzioba. Przecież jak się tak odwracał, mógł dostać cios. Myślę, że to co najlepszego Joshua mógł pokazać, już zobaczyliśmy - stwierdził ex-czempion wagi junior ciężkiej. - AJ to niezwykły atleta i to, co w tak szybkim czasie osiągnął, jest ciężkie do porównania z czymkolwiek innym. Kibice teraz oczekiwali od niego nokautu, on chciał im to dać, ale były pewne znaki w tej walce, które mówiły, że on już lepszy nie będzie. Myślę, że on już za dużo wie, wie, jak to jest przegrać przez nokaut. Czasem zawodnik chce wygrać, a czasem tylko nie chce przegrać.
Zapytany o swój typ na ewentualną walkę Joshuy z Tysonem Furym Nelosn odparł: - Postawiłbym na Tysona Fury'ego, jeśli oceniamy na podstawie ostatnich występów. Według mnie Joshua jest w stanie pokonać Fury'ego, ale jeśli patrzymy na ostatnie pojedynki, to trzeba by postawić na Fury'ego.