Carl Froch nie ma żadnych wątpliwości do do przebiegu i wyniku walki pomiędzy Tysonem Furym (33-0-1, 24 KO) i Francisem Ngannou (0-0, 0 KO).

- To będzie dla Fury'ego  je**ny sparing! Pewnie najłatwiejszy, jaki kiedykolwiek miał - twierdzi były czempion. - I nie interesuje mnie, że Ngannou ma mocny cios, bo  nie będzie w stanie nim trafić.

- Fury nawet się nie będzie przejmował tym monstrualnym uderzeniem. Widziałem Ngannou na tarczy i wyglądał okropnie. Tak jak mógł wyglądać zawodnik z zerowym doświadczeniem. Był wolny, sztywny. Jak on miałby się dobrać Fury'emu do skóry? Fury mu urwie głowę! - przewiduje Froch.

Zhang Zhilei widzi Tysona Fury'ego (33-0-1, 24 KO).jako faworyta w walce o cztery mistrzowskie pasy kategorii ciężkiej z Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO).

- Usyk ma wielki talent, jest niemożliwy, ale Tyson ma tutaj większość atutów: jest wyższy, ma większy zasięg, dystans, śliski styl boksowania. Stawiam na Fury'ego, ale zobaczymy - powiedział chiński olbrzym pytany o swój typ na zbliżający się szlagier.

Walka Tysona Fury'ego z Oleksandrem Usykiem odbyć ma się w stolicy Arabii Saudyjskiej Rijadzie. Jedna z sugerowanych dat starcia to 23 grudnia. 

Anthony Joshua (26-3, 23 KO) chwilowo trenuje w Wielkiej Brytanii pod okiem byłego szkoleniowca Tysona Fury'ego - Bena Davisona - zdradził w rozmowie z Boxing King Media David Ghansa z grupy promocyjnej AJ-a 258 Management.

Joshua nie planuje jednak ponownie zmieniać szkoleniowca. Zajęcia z Davisonem potrwać mają do chwili ogłoszenia kolejnej walki byłego czempiona wagi ciężkiej, planowanej wstępnie na grudzień. Wówczas AJ wybierze się do Dallas, by rozpocząć obóz treningowy z Derrickiem Jamesem.

Eddie Heran oświadczył, że wedle jego wiedzy Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) i Oleksandr Usyk (21-0, 14 KO) w najbliższych miesiącach stoczą w Arabii Saudyjskiej nie jedną a dwie walki, bo w kontraktach na pierwszy pojedynek zawarta została dwustronna klauzula rewanżowa. 

Fury i Usyk po raz pierwszy mają skrzyżować rękawice w grudniu styczniu lub lutym w RIjadzie, a stawką ich boju będą cztery mistrzowski pasy kategorii ciężkiej. 

Kilka dni temu wspópromujący Fury'ego Bob Arum ujawnił, że "Król Cyganów" do lipca w Arabii Saudyjskiej może zarobić nawet 200 milionów dolarów - najprawdopodobniej kwota uwzględniała gaże za październikowe starcie z Francisem Ngannou i dwie potyczki z Usykiem.

Jai Opetaia (23-0, 18 KO), który wczoraj zaliczył pierwszą obronę pasa IBF wagi junior ciężkiej, zdradził w rozmowie z Boxing King Media, że otrzymał od Tysona Fury'ego (33-0-1, 24 KO) propozycję sparingów.

Australijczyk stwierdził, że jest wstępnie zainteresowany treningowymi bojami z "Królem Cyganów", któremu miałby pomóc przygotować się do pojedynku o cztery tytuły kategorii ciężkiej z Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO).

Walka Fury'ego z Usykiem odbyć ma się w grudniu lub styczniu w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej czempiona WBC czeka 28 października starcie z Francisem Ngannou (0-0, 0 KO).

Eddie Hearn skomentował ogłoszenie podpisania kontraktów na pojedynek o cztery pasy wagi ciężkiej pomiędzy Tysonem Furym (33-0-1, 24 KO) i Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO).

- Wiedziałem, że się dogadują [z Saudyjczykami], ale niekoniecznie musieli to ogłaszać już teraz - ocenił szef grupy Matchroom Boxing. - Myślę, że zrobili to, żeby zablokować walkę w obowiązkowej obronie tytułu [Usyka z Hrgovicem]. Uważam, że dla sportu pojedynek Fury'ego z Usykiem będzie dobry.

- Nie można powiedzieć, czy ta walka odbędzie się na 100% bo to Tyson Fury, ale myślę że jeśli jakaś walka daje wystarczająco dużo kasy, to on da się przekonać, bo kasa zawsze przekonywała go do walk. Zobaczymy, mam nadzieję, że ona się odbędzie - dodał Hearn, którego niedawne próby organizacji w Arabii Saudyjskiej starcia Anthony'ego Joshuy z Deontayem Wilderem zakończyły się fiaskiem.

Oleksandr Usyk (21-0, 14 KO) obejrzy z pierwszego rzędu walkę Tysona Fury'ego (33-0-1, 24 KO) z Francisem Ngannou. Starcie mistrza świata WBC wagi ciężkiej z byłym czempionem UFC odbędzie się 28 października w Arabii Saudyjskiej.

Ukrainiec po końcowym gongu ma wejść do ringu, aby oficjalnie rozpocząć promocję walki unifikacyjnej. Termin pojedynku będzie zależał od przebiegu pojedynku Fury - Ngannou. Najszybszą możliwą datą starcia o cztery pasy kategorii ciężkiej jest 23 grudnia.

Walka Usyk - Fury wyłoni pierwszego niekwestionowanego mistrza świata "królewskiej" dywizji od czasu Lennoxa Lewisa. Obaj pięściarze zarobią za swój występ po kilkadziesiąt milionów dolarów.

Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) i Oleksandr Usyk (21-0, 14 KO) podpisali kontrakty na walkę o bezdyskusyjne mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Informację jako pierwszy podał na Twitterze Mike Coppinger. Została już ona oficjalnie potwierdzona przez Franka Warrena, Aleksandra Krasiuka i Fury'ego.

Według wiedzy Coppingera pojedynek miałby się odbyć 23 grudnia lub w styczniu w Arabii Saudyjskiej. Fury'ego czeka jeszcze wcześniej, 28 października starcie z Francisem Ngannou (0-0, 0 KO).