Oficjalnie potwierdzono, że 2 marca na gali organizowanej w USA do kolejnej obrony tytułu mistrza świata WBO wagi piórkowej przystąpi Luis Alberto Lopez (29-2, 16 KO), który skrzyżuje rękawice z Reyią Abe (25-3-1, 10 KO).

Japończyk przystąpi do tej rywalizacji jako oficjalny pretendent do pasa International Boxing Federation. Lopez wywalczył pas IBF w grudniu ubiegłego roku i skutecznie bronił go już dwukrotnie. Abe w ostatnim zawodowym występie wygrał z Kiko Martinezem.

Podczas tej samej gali dojdzie także walki do wakujący pas WBA wagi piórkowej pomiędzy Raymondem Fordem (14-0-1, 7 KO) i Otabekiem Kholmatowem (11-0, 10 KO). Top Rank wygrało przetarg na organizację tego pojedynku. Zwycięska oferta wyniosła 317 tysięcy dolarów. Pula pieniędzy zostanie podzielona na dwie równe połowy pomiędzy pięściarzy. 

Uczestnicy sobotniej gali w Rijadzie przybyli już do Arabii Saudyjskiej. We wtorek uroczyście przywitano pięściarzy, co oficjalnie rozpoczęło fightweek. Sobotnie wydarzenie, w którym wezmą udział m.in. Anthony Joshua, Deontay Wilder i Dmitrij Biwoł pokaże na żywo DAZN w systemie Pay-Per-View.

Gervonta Davis (29-0, 27 KO) odrzucił wstępne zapytanie o walkę z mistrzem świata WBC wagi super lekkiej Devinem Haneyem (31-0, 15 KO). Pojedynek miałby się odbyć w pierwszej połowie przyszłego roku.

- Wiem, że Davis i jego otoczenie nie chcą robić ze mną interesów. Po prostu chciałem mu dać znać, ile może zarobić za taki pojedynek. Chciałbym, żeby miał tą świadomość. Wydaje mi się, że jeśli ja nie będą stał za Haneyem, to taka walka jest możliwa - powiedział Eddie Hearn.

Według nieoficjalnych informacji, oferta przedstawiona Davisa zawierała 20 milionów dolarów gwarantowanej wypłaty oraz zysk ze sprzedaży Pay-Per-View. Amerykanin w ostatnim występie wygrał przed czasem z Ryanem Garcią.

Na ring Davis ma wrócić wiosną. W najbliższym występie "Tank" prawdopodobnie przystąpi do rewanżu z Isaaciem Cruzem.

Sunny Edwards (20-1, 4 KO) doznał pęknięcia kości oczodołu podczas sobotniej walki z Jessem Redoriguezem (19-0, 12 KO). Brytyjczyk nie wyszedł do dziesiątej rundy pojedynku unifikacyjnego w wadze muszej.

Anglik po walce został natychmiast hospitalizowany. Edwards twierdzi, że przez większość walki widział podwójnie, a po dziewiątej rundzie, w której był liczony, ból był na tyle silny, że nie był w stanie kontynuować pojedynku.

Brytyjczyk poniósł w ten sposób pierwszą zawodową porażkę. Na ring pięściarz z Wysp wróci najwcześniej latem przyszłego roku.

Grupa Matchroom Boxing oficjalnie potwierdziła trzy pierwsze gale bokserskie, które zorganizuje w przyszłym roku. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, 24 lutego w Orlando dojdzie do walki pomiędzy Edgarem Berlangą (21-0, 16 KO) i Pedraigiem McCrorym (18-0, 9 KO).

16 lutego w Meksyku dojdzie do rewanżowej walki mistrza świata IBF wagi junior muszej Adriena Curiela (24-4-1, 5 KO) z Sivenathi Nontshingą (12-1, 9 KO). Meksykanin wygrał pierwszy pojedynek, który odbył się w listopadzie w Monako.

10 lutego Matchroom zorganizuje galę w Newcastle, gdzie w walce wieczoru do rewanżu przystąpią boksujący w kategorii półśredniej Conah Walker (12-2-1, 4 KO) i Cyrus Pattinson (6-1, 4 KO). Wszystkie wydarzenia pokaże serwis streamingowy DAZN.

David Morrell (10-0, 9 KO) wygrał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie z Seną Agbeko (28-3, 22 KO) w walce wieczoru gali Showtime w Minneapolis. Kubańczyk obronił regularny pas mistrzowski WBA w wadze super średniej.

25-letni Morrell polował na mocne uderzenia z prawej ręki i kontrolował tempo walki. W drugiej odsłonie pięściarz z Kuby zepchnął przeciwnika na liny, trafił kombinacją kilku mocnych ciosów i zmusił sędziego do przerwania rywalizacji. Było to drugie tegoroczne zwycięstwo Morrella.

Podczas tej samej gali doszło do rewanżu Roberta Guerrero z Andre Berto. W pojedynku dwóch byłych mistrzów świata lepszy okazał się Guerrero, który po dziesięciu rundach pewnie wygrał na punkty..