Federacja IBF zaktualizowała swoje rankingi. Na najnowszych listach International Boxing Federation znalazły się dwa polskie nazwiska.
Siódme miejsce w rankingu wagi junior ciężkiej IBF zajmuje Michał Cieślak. Pięściarz z Radomia w ostatnim występie obronił tytuł mistrza Europy, wygrywając przed czasem z Tommym McCarthym.
Dwa pierwsze miejsca w tej kategorii wagowej pozostają nieobsadzone, a najwyżej klasyfikowanym pięściarzem na trzeciej pozycji jest Mairis Briedis. Niewykluczone, że wkrótce tytuł mistrzowski IBF w tej dywizji będzie wakujący.
Czternaste miejsce w wadze średniej utrzymał Fiodor Czerkaszyn. Pięściarz grupy KnockOut Promotions na ring ma wrócić na początku przyszłego roku.
Isaac Chamberlain (16-2, 8 KO) jest optymistycznie nastawiony przed potencjalnym pojedynkiem z Michałem Cieślakiem (25-2, 19 KO). Brytyjczyk niedawno został wyznaczony oficjalnym pretendentem do tytułu mistrza Europy wagi junior ciężkiej, który posiada Polak.
- To będzie dla mnie duży pojedynek. Pokaże się tą walką światu - zapowiada Anglik w mediach społecznościowych.
29-letni Chamberlain w ostatnim profesjonalnym występie wygrał z niepokonanym wcześniej Mikaelem Lawalem, zdobywając pasy mistrza Wielkiej Brytanii i Wspólnoty Brytyjskiej. Anglik na zawodowych ringach przegrywał jedynie z Chrisem Billamem-Smithem i Lawrencem Okoliem.
Obozy pięściarzy otrzymały miesiąc na wypracowanie porozumienia w sprawie organizacji walki. Jeśli porozumienia nie uda się wypracować, na 4 stycznia zaplanowany został przetarg, który ma wyłonić organizatora pojedynku.
Polak wywalczył pas EBU w kwietniu, a kilka tygodni temu obronił tytuł, wygrywając przed czasem z Tommym McCarthym. Niedawno Cieślak awansował na drugie miejsce w rankingu federacji WBC i został wyznaczony do turnieju mającego wyłonić oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata World Boxing Council
Michał Cieślak (25-2, 19 KO) zastąpił Mateusza Masternaka (47-6, 31 KO) w rankingu wagi junior ciężkiej magazynu "The Ring". Pięściarz grupy KnockOut Promotions jest aktualnie jedynym Polakiem w zestawieniach "Biblii Boksu".
Masternak stracił miejsce w czołowej dziesiątce "The Ring" po niedzielnej porażce z Chrisem Billamem-Smithem. Stawką pojedynku był tytuł mistrza świata WBO.
Cieślak w tym roku wygrywał z Dylanem Bregeonem i Tommym McCarthym. Radomianin dzierży aktualnie także tytuł mistrza Europy w kategorii cruiser.
Ranking "The Ring" wagi junior ciężkiej: Mistrz - Jai Opetaia, 1. Mairis Briedis, 2. Yuniel Dorticos, 3. Badou Jack, 4. Noel Gevor Mikaeljan, 5. Chris Billam-Smith, 6. Lawrence Okolie, 7. Richard Riakporhe, 8. Arsen Goulamirian, 9. Soslan Asbarow, 10. Michał Cieślak.
Isaac Chamberlain (16-2, 8 KO) został wyznaczony oficjalnym pretendentem do tytułu mistrza Europy wagi junior ciężkiej, który posiada Michał Cieślak (25-2, 19 KO).
Obozy pięściarzy otrzymały miesiąc na wypracowanie porozumienia w tej sprawie. Jeśli porozumienia nie uda się wypracować, na 4 stycznia zaplanowany został przetarg, który ma wyłonić organizatora walki.
Polak wywalczył pas EBU w kwietniu, a kilka tygodni temu obronił tytuł, wygrywając przed czasem z Tommym McCarthym. Niedawno Cieślak awansował na drugie miejsce w rankingu federacji WBC i został wyznaczony do turnieju mającego wyłonić oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata World Boxing Council.
Chamberlain w tym roku stoczył dwie walki. Po raz ostatni Anglik boksował w październiku, wygrywając z Mikaelem Lawalem.
Michał Cieślak (25-2, 19 KO) z dużymi nadziejami patrzy na kolejne miesiące, które mogą zapewnić mu pojedynek o mistrzostwo świata. Pięściarz z Radomia dzięki ostatnim wygranym oraz pracy wykonanej przez KnockOut Promotions podczas konwencji WBC, awansował na drugie miejsce w rankingu wagi junior ciężkiej World Boxing Council.
- Dobre informacje z Uzbekistanu. Awans w rankingu przyniesie w nowym roku nowe, wielkie wyzwania. Na to czekam - zapowiedział aktualny mistrz Europy.
Cieślak został także wyznaczony do turnieju eliminacyjnego, który ma wyłonić oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata WBC. Poza Polakiem, do turnieju zostali wyznaczeni Thabiso Mchunu (23-6, 13 KO), Yamil Peralta (16-1, 9 KO) i Richard Riakporhe (16-0, 12 KO).
Federacja WBC potwierdzi dyspozycyjność oraz plany wszystkich wymienionych pięściarzy. Mistrzem świata WBC wagi cruiser jest aktualnie Noel Gevor Mikaeljan.
Michał Cieślak (25-2, 19 KO) awansował na drugie miejsce w najnowszym rankingu federacji WBC. Polak został także wyznaczony do wzięcia udziału w turnieju eliminacyjnym do tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej World Boxing Council.
Poza Cieślakiem, w turnieju wezmą udział Thabiso Mchunu (23-6, 13 KO), Yamil Peralta (16-1, 9 KO) i Richard Riakporhe (16-0, 12 KO). Wkrótce ma odbyć się losowanie par półfinałowych. Zwycięzcy zmierzą się w finałowym eliminatorze, a wygrany będzie oficjalnym pretendentem do walki z mistrzem WBC wagi cruiser, którym od niedawna jest Noel Gevor Mikaeljan.
Pięściarz z Armenii w najbliższym występie przystąpi do obowiązkowej obrony tytułu ze zwycięzcą walki eliminacyjnej pomiędzy Ryanem Rozickim i Olanrewaju Durodolą. Ten pojedynek odbędzie się 2 grudnia, a Gevor będzie zobowiązany do skrzyżowania rękawic ze zwycięzcą najpóźniej do marca.
Michał Cieślak (25-2, 19 KO) w sobotę na gali Nosalowy Dwór Knockout Boxing Night w Zakopanem wygrał przed czasem z Tommym McCarthym i znacząco przybliżył się do walki o mistrzostwo świata. W przyszłym tygodniu odbędzie się coroczny konwent federacji WBC, podczas którego mogą zapaść ważne dla polskiego pięściarza decyzje.
Zawodnik grupy KnockOut Promotions przed sobotnim zwycięstwem klasyfikowany był na siódmym miejscu w rankingu World Boxing Council wagi junior ciężkiej. W tym samym dniu wyłoniono nowego mistrza świata tej organizacji, którym został Noel Gevor Mikaeljan.
Zgodnie z regulaminem WBC, świeżo upieczony czempion powinien w kolejnych dwóch występach przystąpić do obowiązkowych obron, ponieważ zdobył wakujący tytuł. Podczas konwentu, który odbędzie się w Uzbekistanie, federacja WBC powinna wyznaczyć dwie walki eliminacyjne, które wyłonią kolejnych pretendentów dla Gevora. Przed sobotnią walką, Cieślaka w zestawieniu WBC wyprzedzali m.in. Mairis Briedis i Richard Riakporhe, którzy są oficjalnymi pretendentami do pasów innych organizacji oraz sam Gevor, który jako nowy mistrz zniknie z rankingu pretendentów.
W tej sytuacji Cieślak powinien znaleźć się bardzo wysoko w nowym zestawieniu, a to oznacza dobrą pozycję wyjściową do wzięcia udziału w jednej z walk eliminacyjnych. Polak w sobotę obronił tytuł Europejskiej Unii Boksu, która znajduje się w strukturach WBC, co także powinno wzmocnić pozycję negocjacyjną.
Najważniejsze decyzje w tej sprawie zapadną 15 listopada. Na ten dzień przewidziana jest sesja, podczas której układane będą listy rankingowe oraz wyznaczeni zostaną oficjalni pretendenci do walk mistrzowskich.
Maciej Miszkiń w rozmowie z ringpolska.pl skomentował wygraną Michała Cieślaka (25-2, 19 KO) w pojedynku z Tommym McCarthym (20-5, 10 KO) i ocenił szanse Mateusza Masternaka (47-5, 21 KO) w mistrzowskim boju z Chrisem Billamem-Smithem (18-1, 12 KO).