Trener Martina Bakole (21-1, 16 KO) Billy Nelson wątpi, by jego podopieczny nawet w przypadku wygranej w zaplanowanym na maj finałowym eliminatorze IBF wagi ciężkiej z Efe Ajagbą (20-1, 14 KO) szybko dostał mistrzowską walkę. Opiekun Afrykańczyka wyżej ocenia szansę na ewentualną konfrontację z Anthonym Joshuą (28-4, 25 KO).

- Myślę, że zwycięzca starcia Dubois - Parker zmierzy się potem z Usykiem, a my najpierw zaboksujemy z Ajagbą w Nowym Jorku a potem z Joshuą w Afryce - stwierdził Nelson w rozmowie z Boxingscene.

- Wiem, że kongijski rząd w pełni będzie wspierał ideę walki, wraz z Saudyjczykami. Możemy pokonać Joshuę, a potem zawalczyć o tytuł. Ale zapamiętajcie moje słowa: jeśli Dubois pokona Parkera i w jakiś sposób upora się z Usykiem, to prędzej odda pas IBF niż stanie naprzeciw Martina - dodał szkocki trener.

Eddie Hearn ostatnio wymienił Dilliana Whyte'a (31-3, 21 KO) jako potencjalnego rywala Anthony'ego Joshuy (28-4, 2 KO). "The Body Snatcher" na konfrontację z AJ-em jest otwarty.

- Jeśli on chce takiej walki, to niech do mnie dzwonią - mówi były tymczasowy czempion WBC wagi ciężkiej cytowany przez "The Ring". - Ja zawsze chętnie zaboksuję z AJ-em, żaden problem. Osobiście jednak uważam, że Joshua jest skończony. Według mnie popełnił błąd, że nie wziął od razu rewanżu z Dubois. W stawce byłby pas mistrzowski, dużo by zarobił i mógł pomścić porażkę przez nokaut. A teraz to do końca życia będzie oglądał memy, jak wbija twarzą gwoździa w matę na Wembley.

- Eddie Hearn publicznie oświadczył, że Joshua mógłby teraz ze mną zawalczyć, ale nie wiem, czy jego ludzie tego chcą. Musimy poczekać. Chętnie zakończę jego karierę! - deklaruje Dillian Whyte.

Eddie Hearn jest otwarty na organizację pojedynku Anthony'ego Joshuy (28-4, 25 KO) z Deontayem Wilderem (43-4-1, 42 KO), o ile Tyson Fury (34-2-1, 24 KO) nie zdecyduje się powrócić do boksu.

- My celujemy w dwie walki: Tyson Fury i zwycięzca starcia Dubois - Parker. Jeśli to się nie uda, to trudno. Z kim wówczas mielibyśmy walczyć? Deontay Wilder, Martin Bakole, zwycięzca walki Zhang - Kabayel, Dillian Whyte…  - powiedział promotor AJ-a w wywiadzie dla The Ring.

- Turki Alalshikh powiedział ostatnio, że chciałby zobaczyć Joshuę z Wilderem. OK, jeśli Fury pozostanie na emeryturze i jeśli nie dostaniemy zwycięzcy walki Dubois - Parker, to będzie to oczywista walka - każdy pojedynek, w którym przegrany jest już skończony, wydaje się być interesujący. Tu mamy dwóch puncherów po porażkach, którzy mogą wskrzesić swoje kariery. AJ może walczyć z każdym - dodał Hearn.

Anthony Joshua po raz ostatni boksował we wrześniu ubiegłego roku, przegrywając przez nokaut z mistrzem federacji IBF Danielem Dubois.

Eddie Hearn nie martwi się decyzją Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO) o przejściu na sportową emeryturę, która pod poważnym znakiem zapytania stawia planowaną na wiosnę hitową walkę "Króla Cyganów" z Anthonym Joshuą (28-4, 25 KO).

Promotor AJ-a w rozmowie z SecondsOut przedstawił nawet dość długą listę możliwych kandydatów do skrzyżowania rękawic z jego podopiecznym. Znaleźli się na niej następujący zawodnicy: Dillian Whyte, Martin Bakole, Deontay Wilder, Zhang Zhilei lub Agit Kabayel, Daniel Dubois lub Joseph Parker.

Anthony Joshua po raz ostatni boksował we wrześniu, przegrywając przez nokaut z Danielem Dubois w pojedynku o pas IBF wagi ciężkiej.

Anthony Joshua (28-4, 25 KO) znalazł się na celowniku Martina Bakole (21-1, 16 KO) po tym jak wsparł Efe Ajagbę (20-1, 14 KO) przed planowanym na pierwszą połowę tego roku finałowym eliminatorem wagi ciężkiej.

- Joshua, wiem, że wygadujesz bzdury, że Ajagba mnie pokona. Wstydź się - mówi "Przyszły Król Szkocji" na nagraniu opublikowanym w sieci. - Ile razy rzucałem ci wyzwanie? Ile razy proponowałem ci walkę w Afryce? Nawet ci nie wstyd. Chcę z tobą walczyć i cię znokautować!

Ja [na sparingach] dwa razy złamałem nos Danielowi Dubois, a on cię ciężko znokautował. Ja bym cię znokautował w pierwszej rundzie! Gadasz o Ajagbie. Ajagba to dzieciak. Zobaczysz, jak go znokautuję. Wygadujesz bzdury. Chcę z tobą walczyć! Skończ z tymi nonsensami. Teraz mówisz, że jesteś Nigeryjczykiem, już nie jesteś Brytyjczykiem. Znokautuję cię, jestem afrykańskim wojownikiem. Znokautuję cię po tym, jak znokautuję Ajagbę! - odgraża się Martin Bakole.

W ostatnich dniach coraz głośniej mówi się o możliwej walce Anthony'ego Joshuy (28-4, 25 KO) z Tysonem Furym (34-1-1, 24 KO). O potencjalnym starciu z "Królem Cyganów" AJ mówił podczas wizyty w Nigerii.

- Zobaczymy, może wyjdziemy do ringu. Bóg wie, czas pokaże - stwierdził były czempion wagi ciężkiej. - Czas jest kluczowy i jest ograniczony, trzeba brać się do roboty.

- Gdy spojrzę na rok 2024, uważam, że mogłem zrobić więcej. 2025 będzie moją kolejną szansą i muszę postarać się bardziej. Wykorzystam każdą okazję, która się pojawi! - zadeklarował Joshua, dodając: - Wzloty i upadki się zdarzają. Niektórzy są ciągle na fali, moje życie to wzloty i upadki, więc przywykłem do tego i idę z wiatrem. Nie zamierzam się zatrzymywać.

Anthony Joshua w roku 2024 roku stoczył dwa pojedynki - najpierw znokautował Francisa Ngannou, a potem sam został znokautowany, przez Daniela Dubois.

Eddie Hearn liczy, że w przyszłym roku dojdzie wreszcie do długo wyczekiwanej przez brytyjskich kibiców konfrontacji w wadze ciężkiej z udziałem Anthony'ego Joshuy (28-4, 25 KO) i Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO).

- Być może w tej chwili ta walka nie będzie tak duża, jak mogłaby być, ale to nadal największa walka w boksie - ocenił w rozmowie z IFL TV szef Matchroom Boxing.

Przy okazji promotor Joshuy zdradził, że AJ w 2025 ma zaboksować dwukrotnie. Anthony Joshua w swoim ostatnim występie został znokautowany przez Daniela Dubois. Tyson Fury ostatnio zanotował dwie punktowe porażki z rzędu z rąk Oleksandra Usyka.