Jak zdradził w rozmowie z ESNEWS Malik Scott, Andy Ruiz Jr (35-2, 22 KO) jest mocnym kandydatem do roli kolejnego oponenta Deontaya Wildera (43-2-1, 42 KO).
Trener "Bronze Bombera" jako potencjalne lokalizacje pojedynku zasugerował Las Vegas i Los Angeles. Wcześniej pojawiły się informacje, że Wilder na ring miałby powrócić na przełomie sierpnia i września, by później w grudniu na gali w Arabii Saudyjskiej stanąć naprzeciw Anthony'ego Joshuy (25-3, 22 KO).
Potyczkę Wildera z Ruizem wiele miesięcy temu jako finałowy eliminator do miana obowiązkowego challengera wagi ciężkiej wskazała federacja WBC.
Amer Abdallah z grupy Skill Challange zaprzeczył wcześniejszemu komunikatowi Eddiego Hearna, jakoby Anthony Joshua (25-3, 22 KO) otrzymał już ofertę na walkę z Deontayem Wilderem (43-2-1, 42 KO).
- Czy jest zainteresowanie takim pojedynkiem? Tak. Ale czy oficjalna oferta została już przedstawiona? Odpowiedź brzmi: nie - stwierdził Abdellah w wywiadzie dla BoxingKingMedia.
Do konfrontacji Joshuy z Wilderem miałoby dojść w grudniu na gali organizowanej w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej obaj zawodnicy planują jeszcze pojawić się w ringu w w sierpniu lub wrześniu.
Sierpień może być ciekawym kresem dla kibiców wagi ciężkiej. Swoje występy na ten miesiąc niemal dopięte mają Anthony Joshua (25-3, 22 KO) i Oleksandr Usyk (20-0, 13 KO). Teraz swój powrót na ten sam czas zapowiedział Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO).
- Szykuje się wiele wspaniałych rzeczy - deklaruje "Bronze Bomber" pytany o swoje sportowe plany. - Mieliśmy mały dylemat, jaką ścieżkę obrać, co możemy zrobić a czego nie,. W boksie wiele się dzieje. Ten biznes jest bardzo trudny, bo nie ma żadnych struktur.
- Ale ludzie powinni zobaczyć mnie w ringu w sierpniu, nie później niż we wrześniu - oświadczył Wilder, który w swoim ostatnim występie błyskawicznie znokautował Roberta Heleniusa.
Eddie Hearn potwierdził w rozmowie z IFL TV, że otrzymał od Skill Challange Promotions ofertę dla Anthony'ego Joshuy (25-3, 22 KO) na walkę z Deontayem Wilderem (43-2-1, 42 KO). Promotor AJ-a zaznaczył jednak, że kontraktów na pojedynek na razie mu nie przedstawiono.
Do starcia Joshuy z Wilderem dojść ma w grudniu na gali w Arabii Saudyjskiej. Być może podczas tej samej imprezy Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) zaboksuje z Oleksandrem Usykiem (20-0, 12 KO).
Deontay Wilder (43-4-1, 42 KO) pod okiem Malika Scotta szykuje się do kolejnej walki. Niewykluczone, że będzie nią grudniowe starcie z Anthonym Joshuą (25-3, 22 KO) w Arabii Saudyjskiej.
Prasówka: Okolie przegrywa z klasą, Hearn komentuje; George Warren tłumaczy Tysona Fury'ego; Wilder dostanie kasę albo wyjdzie do ringu; Dlaczego ekipa Usyka wygrała przetarg?
Trener Deontaya Wildera (43-4-1, 42 KO) Malik Scott w rozmowie z Betway ocenił, że weekendowe rewelacje dotyczące propozycji zorganizowania we wrześniu walki Anthony'ego Joshuy (25-3, 22 KO) z Tysonem Furym (33-0-1, 24 KO) nie powinny znacząco wpłynąć na negocjacje w sprawie grudniowego pojedynku AJ-a z "Bronze Bomberem".
- Każdy wie, że niczego, co związane jest z Furym, nie można być pewnym - stwierdził Scott. - Z nim nigdy nic nie wiadomo - jednego dnia mówi, że walczy, a drugiego że kończy karierę. Jest nieprzewidywalny.
- Ale mogę wam powiedzieć, że z Furym czy bez Deontay i AJ dogadują się co do walki w Arabii Saudyjskiej - dodał trener byłego czempiona WBC kategorii ciężkiej.
Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) jest gotów zastąpić Daniela Dubois (19-1, 18 KO) w walce o trzy pasy wagi ciężkiej, gdyby Brytyjczyk z jakichś powodów musiał wycofać z mistrzowskiego pojedynku.
Przedwczoraj federacja WBA wydała komunikat, w którym wyznaczyła datę przetargu na starcie Usyka z Dubois na 25 maja, dodając przy tym, że jeśli Dubois z walki zrezygnuje, pozycję challengera uzyska najwyżej sklasyfikowany w rankingu Wilder.
- Gdyby Deontayowi złożono propozycję pojedynku z Usykiem, bylibyśmy tym zainteresowani - oświadczył w rozmowie ze Sky Sports menadżer "Bronze Bombera" Shelly Finkel.
Warto przypomnieć, że według nieoficjalnych doniesień Wilder aktualnie jest blisko zakontraktowania potyczki z Anthonym Joshuą (25-2, 23 KO), do której dojść miałoby w grudniu w Arabii Saudyjskiej.
Eddie Hearn jest umiarkowanym optymistą przed planowaną na grudzień walką swojego podopiecznego Anhtony'ego Joshuy (25-3, 22 KO) z Deontayem Wilderem (43-2-1, 42 KO).
- W tym pojedynku kto trafi pierwszy, ten wygra - stwierdził w rozmowie z kanałem Stamina For Sale szef grupy Matchroom Boxing. - Nie chciałbym jednak, aby Anthony ryzykował w tej walce i szedł od razu na wymianę. Musi walczyć mądrze i według mnie może Wildera wyboksować. Nie może być jednak z drugiej strony zbyt zachowawczy, bo Wilder może go wtedy docisnąć.
- Ludzie widzą Joshuę w tej walce jako underdoga, ale to dobrze. Pamiętajmy jednak, że nie wiemy, jak się sprawy mają u Wildera, jak z jego odpornością na ciosy. Ma za sobą trzy trudne walki z Furym, potem tylko jednorundową robotę z Heleniusem. Być może po tych walkach z Furym nie jest już takim samym zawodnikiem, którym był wcześniej - powiedział Hearn.
Do starcia Joshuy z Wilderem dojść ma w Arabii Saudyjskiej. Niewykluczone, że "Bronze Bomber" i AJ wystąpią na tym samym ringu co Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) i Oleksandr Usyk (20-0, 13 KO).
- Arabia Sudyjska chce zrobić walki Fury - Usyk i Wilder - AJ na tej samej gali. Byłem u nich dwa tygodnie temu i są w tym temacie śmiertelnie poważni. A oni dotrzymują słowa. Z tego co zrozumiałem, są po negocjacjach z Wilderem, które poszły bardzo dobrze, z Usykiem są w kontakcie od roku, bo boksował u nich z AJ-em i wiedzą, ile my się spodziewamy pieniędzy na podstawie walk z Ruizem i Usykiem. Fury to zupełnie inna historia, nie moja sprawa, ja się martwię tylko o walkę AJ kontra Wilder, bo nawet jeśli się nie dogadają z Furym i Usykiem, to i tak będą chcieli zrobić walkę Joshuy z Wilderem - zdradził brytyjski promotor.
Jak informuje TMZ, Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) spędził noc z poniedziałku na wtorek w jednym z kalifornijskich aresztów.
Samochód, którym poruszał się po Los Angeles były mistrz WBC wagi ciężkiej, został zatrzymany przez patrol policji godzinę po północy w ramach rutynowej kontroli. Wg źródeł TMZ funkcjonariusze we wnętrzu pojazdu, w którym unosił się ponoć zapach marihuany znaleźli niezarejestrowaną broń i w związku z tym aresztowali "Bronze Bombera".
Pięściarz podczas przeszukania auta i zatrzymania miał współpracować z policjantami i ostatecznie został wypuszczony na wolność przed 7. rano.