Zaskakującą wiadomością podzielił się z kibicami na Twitterze Mateusz Tryc (9-0, 5 KO), który 29 sierpnia w Suwałkach zmierzy się ze Sladanem Janjaninem (27-6, 21 KO). Niepokonany wyszkowianin w ostatniej fazie przygotowań miał sparować z utalentowanym Sebastianem Ślusarczykiem (8-0, 5 KO), jednak - jak twierdzi - sparingi zablokował Mateusz Borek.
- Dostałem informację, że Mateusz Borek zabrania Sebastianowi Ślusarczykowi sparingów ze mną. Wielka szkoda! Dziwne gierki w polskim boksie, których nie rozumiem - napisał Tryc.
Komunikat zawodnika KnockOut Promotions w kontekście kłopotów ze znalezieniem sparingpartnerów przez polskich pięściarzy ma smutny wydźwięk. Do tej pory nie było większych problemów z tym, by pięściarze konkurencyjnych grup promotorskich wzajemnie sobie pomagali. Także za granicą sparingowe potyczki bokserów z rywalizujących ze sobą stajni są normą.
Warto dodać, że i Sebastianowi Ślusarczykowi rundy z twardym Trycem z pewnością by się przydały, bo 26 września w Częstochowie czeka go bój z Pawłem Czyżykiem (6-1, 1 KO).
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS