25 maja na gali w KnockOut Boxing Night w Kaliszu Krzysztof Włodarczyk (65-4-1, 44 KO) zmierzy się z Adamem Balskim (20-2, 12 KO) w walce o pas WBC Interim kategorii bridger.
- Diablo w pierwszych rundach nie może iść na otwartą wojnę z Bslskim - ocenia Jan Czerklewicz pytany o zaplanowaną na 25 maja w Kaliszu walkę o pas WBC Interim wagi bridger pomiędzy Krzysztofem Włodarczykiem (65-4-1, 44 KO) i Adamem Balskim (20-2, 12 KO).
Nowa pula biletów na galę KnockOut Boxing Night 39 w Kaliszu trafiła do sprzedaży. Wejściówki rozpoczynające się do 85 PLN zostały podzielone na kilka kategorii cenowych.
Główną atrakcją kaliskiej imprezy będzie historyczny pojedynek dwóch polskich pięściarzy o zawodowe mistrzostwo świata w boksie. O tytuł mistrza świata WBC wagi bridger w wersji tymczasowej zmierzą się były dwukrotny mistrz świata Krzysztof Włodarczyk (65-4-1, 44 KO) i pochodzący z Kalisza Adam Balski (20-2, 12 KO).
Gala odbędzie się w Kalisz Arenie i będzie to prawdopodobnie największe sportowe wydarzenie organizowane kiedykolwiek na kaliskiej ziemi. Włodarczyk jest rekordzistą pod względem liczby stoczonych walk o mistrzostwo świata pod polską flagą - będzie to jego czternasty pojedynek o globalny czempionat. Dla Balskiego będzie to życiowa szansa i pierwszy występ w rywalizacji o najcenniejsze trofeum w profesjonalnym pięściarstwie.
Wydarzenie na żywo będzie mogło zobaczyć blisko 4 tysiące kibiców. W ubiegłym roku w Kaliszu również odbyła się gala z cyklu KnockOut Boxing Night, podczas której Balski znokautował Artura Górskiego, zdobywając pas WBC Francophone. Tym razem stawka rywalizacji będzie zdecydowanie większa, a zwycięzca na zawsze zapisze się w historii polskiego boksu zawodowego.
Kibice w Kaliszu zobaczą również m.in. powrót na ring niepokonanego na zawodowych ringach Miłosza Grabowskiego. Boksujący w kategorii super średniej kaliszanin po raz drugi w swojej karierze wystąpi przed swoją publicznością. Podczas gali KBN 39 wystąpią także m.in. Michał Soczyński, który skrzyżuje rękawice z Cristianem Lopezem oraz Mateusz Bereźnicki, który zmierzy się z Dariuszem Skopem.
Krzysztof Włodarczyk (65-4-1, 44 KO) ma 43 lata - tyle, ile dwóch jego sparingpartnerów razem. 25 maja na gali KnockOut Boxing Night w Kaliszu "Diablo" stanie do walki o pas WBC Interim wagi bridger z Adamem Balskim (20-2, 12 KO). Jeśli wygra, 10 czerwca jak czempion świętował będzie 25 lat w boksie zawodowym.
25 maja w Kaliszu dojdzie do walki o tymczasowe mistrzostwo świata WBC wagi bridger pomiędzy Krzysztofem Włodarczykiem (65-4-1, 44 KO) a Adamem Balskim (20-2, 12 KO). Po raz pierwszy w historii dwóch polskich pięściarzy zmierzy się w pojedynku o mistrzostwo świata. Polska wojna o najbardziej prestiżowy w światowym boksie pas World Boxing Council będzie główną atrakcją gali KnockOut Boxing Night 39.
Niecałe trzy tygodnie do historycznego pojedynku o tymczasowy tytuł mistrza świata WBC wagi bridger pomiędzy Krzysztofem Włodarczykiem (65-4-1, 44 KO) i Adamem Balskim (20-2, 12 KO). 25 maja na gali KnockOut Boxing Night 39 w Kaliszu, kibice po raz pierwszy zobaczą walkę o najcenniejsze pięściarskie trofeum z udziałem dwóch Polaków.
"Diablo" zakończył obóz sparingowy w Hiszpanii, gdzie szlifował formę przed swoją czternastą na zawodowych ringach walką o mistrzostwo świata. Po raz pierwszy Włodarczyk w pojedynku o najcenniejsze pięściarskie trofeum zmierzy się z rodakiem.
- Obóz w Hiszpanii i zmiana otoczenia na pewno dobrze nam zrobiła. W domu zawsze po przebudzenia przybiega do mnie córeczka i zawsze rozmiękcza moje serce. W Hiszpanii mało rozmawiałem z domem, koncentrowałem się na walce i na tym co czeka mnie 25 maja - opowiadał Włodarczyk w rozmowie z TVP Sport.
- Jest we mnie ekscytacja, nie mogę doczekać się tej walki. Wiem, że muszę wykorzystać ten czas przygotowań jak najlepiej, żeby w ringu pokazać wszystko co najlepsze i nie dać się zbyt rozkręcić Adamowi - dodał dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej, który ostatnie dni spędził w Alicante.
Gala odbędzie się w Kalisz Arenie i będzie to prawdopodobnie największe sportowe wydarzenie organizowane kiedykolwiek na kaliskiej ziemi. Włodarczyk jest rekordzistą pod względem liczby stoczonych walk o mistrzostwo świata pod polską flagą. Dla Balskiego będzie to życiowa szansa i pierwszy występ w rywalizacji o mistrzowski pas.
Kibice w Kaliszu zobaczą również m.in. powrót na ring niepokonanego na zawodowych ringach Miłosza Grabowskiego. Boksujący w kategorii super średniej kaliszanin po raz drugi w swojej karierze wystąpi przed swoją publicznością. Kolejny zawodowy pojedynek stoczy również niepokonany Michał Soczyński, który zmierzy się z Kubańczykiem Christianem Lopezem.
Pięściarze grupy KnockOut Promotions przebywają obecnie na zgrupowaniu w Hiszpanii, gdzie przygotowują się do ważnych walk, które czekają ich w maju i w czerwcu. Pech sprawił, że podczas ich pobytu doszło do największej w historii kraju awarii prądu, a niemal cały Półwysep Iberyjski pogrążył się w ciemnościach. Krzysztof Włodarczyk, Michał Cieślak, Jan Czerklewicz i Kamil Gardzielik oraz ich trener Andrzej Liczik nie ukrywają, że hiszpański blackout totalnie ich zaskoczył, ale jednocześnie zapewniają, że nie zakłócił treningów.
- Pierwszy raz w ogóle słyszałem o czymś takim. Jak w Polsce były tego typu sytuacje, to były awarie na jednym, czy drugim osiedlu, a nie na cały kraj! - tłumaczy Krzysztof Włodarczyk (65-4-1, 44 KO), który 25 maja w Kaliszu zmierzy się z Adamem Balskim (20-2, 12 KO), a stawką pojedynku będzie tytuł tymczasowego mistrza świata WBC w wadze bridger. - Trochę było dziwnie, bo nie mogliśmy się z nikim skontaktować, gdziekolwiek zadzwonić, nic. W jednym momencie zerwało się dosłownie wszystko - podsumowuje "Diablo".
Mimo niemożliwych do przewidzenia problemów, wydaje się, że pięściarze grupy KnockOut Promotions przywiozą do Polski bardzo dobre wspomnienia:
- Ciężko tu harujemy, ale wszyscy mamy na horyzoncie ważne walki i to nas napędza. Zmiana otoczenia powoduje, że głowa zaczyna trochę inaczej pracować, jest inne nastawienie, łapiemy taki dystans. Te treningi są ciężkie, zmęczenie zaczyna się trochę nakładać, bo codziennie tu zasuwamy, ale mamy świadomość, że robimy dobrą robotę. To moje pierwsze przygotowania w Hiszpanii, ale myślę, że nie ostatnie, bo jest zacnie! - nie ukrywał zachwytu Michał Cieślak.
- Jestem tutaj pierwszy raz i mega mi się podoba. Klimat, okolica, widoki, wszystko przepiękne. Na pewno kiedyś przyjadę tutaj na wypoczynek - zapewnia Kamil Gardzielik, któremu wtóruje Jan Czerklewicz: - Mamy tu wszystko, czego nam potrzeba do dobrego treningu. Nic, tylko zasuwać, a w takich okolicznościach przyrody to czysta przyjemność!
Cztery tygodnie pozostały do historycznej dla polskiego boksu walki pomiędzy Krzysztofem Włodarczykiem (65-4-1, 44 KO) i Adamem Balskim (20-2, 12 KO). Pierwszy w historii pojedynek dwóch Polaków o zawodowe mistrzostwo świata będzie główną atrakcją gali KnockOut Boxing Night 39 organizowanej 25 maja w Kaliszu.
"Diablo" oraz pochodzący w Kalisza Balski będą rywalizować o tymczasowy mistrzowski pas WBC kategorii bridger. Włodarczyk aktualnie wraz ze swoim trenerem Andrzejem Liczikiem przebywa na obozie w Hiszpanii.
- Co by się nie działo, pas zostanie w Polsce. To jest ta dobra nowina. Na swój sposób lubię Adama, z niektórymi rzeczami jest dla mnie człowiekiem-zagadką, ale to będzie kolejny pas do mojej kolekcji. Nie chcę być zarozumiały, w ringu może zdarzyć się wszystko, ale to ja wygram tę walkę - zapowiadał "Diablo" w rozmowie z interia.pl zaraz po ogłoszeniu mistrzowskiego pojedynku.
Włodarczyk od dłuższego czasu czekał na mistrzowską szansę i stoczy swój czternasty pojedynek o światowy tytuł. Po raz pierwszy jednak pięściarz grupy KnockOut Promotions zaboksuje powyżej limitu kategorii junior ciężkiej, w której dwukrotnie sięgał po globalny czempionat.
- Muszę się dobrze czuć, nie mogę stać się zbyt ociężały, a jednocześnie warto mieć dodatkowe zabezpieczenie w kilku kilogramach ekstra. Idealnie byłoby, w moim zamierzeniu, zmieścić się tak w połowie obu kategorii - analizuje "Diablo".
Włodarczyk w przypadku wygranej zostanie trzecim po Tomaszu Adamku i Dariuszu Michalczewskim Polakiem, który będzie mógł pochwalić się tytułem mistrza świata w dwóch kategoriach wagowych. Balski aktualnie przygotowuje się do swojej pierwszej mistrzowskiej szansy w karierze w Warszawie.
W Kaliszu podczas gali KBN 39 na kibiców czeka więcej emocji. Na ring po półtorarocznej przerwie spowodowanej kłopotami zdrowotnymi wróci kaliszanin Miłosz Grabowski. Kolejne zawodowe walki stoczą również Michał Soczyński, były olimpijczyk Mateusz Bereźnicki oraz notowany wysoko w rankingu WBC, mieszkający w Polsce Kubańczyk Ihosvany Garcia.