Wt, Kwi 15, 2025

OSTATNI TANIEC DIABLO WŁODARCZYKA

OSTATNI TANIEC DIABLO WŁODARCZYKA

Krzysztof „Diablo” Włodarczyk (65-4-1, 44 KO) od dłuższego czasu nie ukrywa, że marzy o godnym zakończeniu kariery. „Chciałbym, żeby to wszystko skończyło się happy endem” — mówił jesienią ubiegłego roku, jeszcze przed wyznaczeniem do walki o pas. Teraz legenda polskiego boksu stanie przed największym wyzwaniem ostatnich lat. 25 maja na gali KnockOut Boxing Night 39 w Kaliszu zmierzy się z Adamem Balskim (20-2, 12 KO) o tymczasowy pas mistrza świata federacji WBC w wadze bridger.

W pewnym okresie kariery Włodarczyk przyzwyczaił, że niemal każdy jego występ oznaczał pojedynek o największą bokserską stawkę, ale ostatni pojedynek o tytuł mistrza świata pięściarz grupy KnockOut Promotions stoczył w 2017 roku. Dla 43-letniego „Diablo” będzie to być może ostatnia szansa, by jeszcze raz założyć mistrzowski pas na biodra.

KUP BILETY NA WALKĘ DIABLO - BALSKI O PAS WBC >>

Podopieczny trenera Andrzeja Liczika w swoim „ostatnim tańcu” mógłby zostać także trzecim polskim pięściarzem, który zdobędzie mistrzowski pas w drugiej kategorii wagowej. Wcześniej dwukrotnie był mistrzem świata w dywizji junior ciężkiej. Włodarczyk od samego początku przygotowań nie ukrywa, jak wielkie znaczenie ma dla niego nadchodzący pojedynek. Już w styczniu zapowiadał, że rozpoczyna okres intensywnej pracy.

- To może być moja ostatnia szansa na spełnienie marzenia. Po tylu latach na ringu wiem, jak cenne są takie momenty i nie mogę ich zaprzepaścić - mówi Włodarczyk.

Doświadczony pięściarz, który w swoim rekordzie ma ponad 60 zawodowych walk i dwa mistrzowskie tytuły w wadze junior ciężkiej, jest świadomy zarówno stawki, jak i ryzyka, które niesie za sobą walka z Adamem Balskim. Młodszy, głodny sukcesu przeciwnik, dla którego to także życiowa szansa, zapowiada, że do ringu wniesie maksimum determinacji. Włodarczyk przyznaje, że ceni kaliszanina za styl walki i nieprzewidywalność.

- Jest nieprzewidywalny, nigdy nie wiadomo, co tak naprawdę pokaże w ringu. I to jest w nim najgroźniejsze - ocenia „Diablo”.

Pojedynek Włodarczyka z Balskim to nie tylko starcie o tytuł WBC, ale i symboliczna walka pokoleń w polskim boksie zawodowym. „Diablo” wnosi na ring doświadczenie i ringowy spryt, natomiast Balski - świeżość oraz silną motywację. Pamiętając o upływającym czasie, Włodarczyk podchodzi do przygotowań z pełnym profesjonalizmem.

- To nie jest czas na półśrodki. Muszę dać z siebie 100 procent, jeśli chcę spełnić swój plan i po raz kolejny sięgnąć po pas - podkreśla były czempion federacji IBF i WBC.

Dla bokserskich kibiców będzie to wieczór pełen emocji. Hala Arena Kalisz, prawdopodobnie wypełniona do ostatniego miejsca, będzie świadkiem pierwszego w historii pojedynku o mistrzostwo świata z udziałem dwóch polskich pięściarzy. Na ring po półtorarocznej przerwie spowodowanej kłopotami zdrowotnymi wróci także Kaliszanin Miłosz Grabowski. Kolejne zawodowe walki stoczą również Michał Soczyński, były olimpijczyk Mateusz Bereźnicki oraz notowany wysoko w rankingu WBC, mieszkający w Polsce Kubańczyk Ihosvany Garcia.

KUP BILETY NA WALKĘ DIABLO - BALSKI O PAS WBC >>

BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS

Powiązane artykuły