Artykuły z kategorii
Artur Szpilka zamieścił w mediach społecznościowych swój komentarz do sobotniej walki Adama Kownackiego z Alim Demirezenem. Polak przegrał jednogłośnie na punkty z Turkiem podczas gali w Nowym Jorku.
- Przede wszystkim nie daj sobie wmówić co masz robić itp. Sam wiesz najlepiej co nie gra, co jest nie tak ale na pewno rozbity nie jesteś i to było widać w ostatniej walce - ocenia "Szpila".
- Na pewno nie jesteś już taki głodny jak byłeś, ale to może wrócić. Wszystko zależy od Ciebie, trzymam kciuki i nie patrz wstecz tylko tu i teraz - dodaje były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej.
Artur Szpilka niedawno zadebiutował w formule MMA i pokonał Sergieja Radczenkę. We wrześniu "Szpila" stoczy swój drugi oficjalny pojedynek w klatce.
Redakcja Artur Szpilka
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Mariuszem Wachem , który 17 września na gali organizowanej w Johannesburgu zmierzy się z Kevinem Lereną (27-1, 14 KO).
Redakcja Artur Szpilka
Artur Szpilka poznał oficjalnie nazwisko rywala, z którym zmierzy się 17 września w walce w formule MMA na gali organizowanej przez federację High League.
Przeciwnikiem "Szpili" będzie Denis "Bad Boy" Załęcki, który w przeszłości występował już na galach mieszanych sztuk walki i organizacji walk na gole pięści GROMDA.
- No i fruu sportowy pojedynek MMA z mistrzem Polski w K1 zaliczam walkę do tych z kategorii wyzwanie, tym bardziej ze Denis ma doświadczenie w walkach na ulicy - skomentował na Twitterze dzisiejszy komunikat Szpilka, który w swoim debiucie w MMA pokonał Siergieja Radczenkę.
Redakcja Artur Szpilka
17 września drugą walkę w formule MMA stoczy Artur Szpilka. Były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej tym razem wystąpi na gali federacji High League w Gliwicach.
Nazwisko rywala Szpilki nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone. "Szpila" zadebiutował w MMA w ubiegłym miesiącu na gali KSW, wygrywając przed czasem z Sergiejem Radczenko.
Szpilka nie wyklucza, że w przyszłości wróci do boksu jednak na razie skupia się na występach w mieszanych sztukach walki.
Redakcja Artur Szpilka
Łukasz Różański pozostał najwyżej notowanym Polakiem w rankingu federacji WBC. W lipcowej klasyfikacji kategorii bridger pięściarz z Rzeszowa, który w sierpniu na gali w Kolumbii zaboksuje o mistrzostwo świata z Oscarem Rivasem, zajmuje trzecią pozycję.
Z rankingu usunięto Artura Szpilkę, który nie boksował od ponad roku, a ostatnio zadebiutował w formule MMA. Na czternaste miejsce w wadze średniej awansował Fiodor Czerkaszyn, który przygotowuje się do debiutu przed amerykańską publicznością.
Polacy w rankingu WBC: bridger - 3. Łukasz Różański, 15. Adam Balski; junior ciężka ciężka - 4. Mateusz Masternak, 11. Michał Cieślak, 19. Krzysztof Włodarczyk, 24. Krzysztof Głowacki; półciężka - 19. Paweł Stępień, 27. Paweł Augustynik; super średnia - 28. Mateusz Tryc, 38. Łukasz Stanioch; średnia - 5. Maciej Sulęcki, 14. Fiodor Czerkaszyn.
Redakcja Artur Szpilka
Kasjusz Życiński, aktualnie celebryta, a kiedyś pięściarz boksu olimpijskiego i zawodnik drużyny WSB Hussars Poland oświadczył w rozmowie z Andrzejem Kostyrą, że znokautuje Artura Szpilkę.
- Zamierzam go zlać, ja mam styl, którego Artur nie lubi, cały czas narzucam presję, trzymam tę podwójną gardę i leję, a Artur jest tak naruszony, wszystkie swoje ostatnie walki w boksie przegrał - powiedział popularny "Don Kasjo".
- Udowodnię mu, że taki amator jak ja, melanżownik, jak niektórzy mówią, wyjdzie i go zleje. Wierzę, że jestem w stanie go zlać, znokautować! - dodał Życiński, który według nieoficjalnych doniesień miałby zmierzyć się ze Szpilką w marcu przyszłego roku.
Sam "Szpila" pytany niedawno o deklaracje "Don Kasjo" odparł: - Może być taka sytuacja, że wyjdę i będzie miał okazję mnie znokautować.
Redakcja Artur Szpilka
- W ogóle nie myślę o boksie, wprost przeciwnie, mam go w pewnym sensie dość - mówi Artur Szpilka, komentując swój zwycięski debiut w MMA. Niewykluczone jednak, że kolejnym rywalem "Szpili" na gali KSW będzie "niepokonany i bardzo znany" pięściarz...
Redakcja Artur Szpilka
Redakcja Artur Szpilka
Redakcja Artur Szpilka