Al Certo doznał złamania kości uda, a komplikacje po operacji były pośrednią przyczyną śmierci 90-latka. Ten szkoleniowiec na zawsze zapadł w pamięć polskich fanów boksu.
Amerykański szkoleniowiec w przeszłości prowadził naszego pięściarza. Andrzej Gołota miał właśnie Certo w narożniku podczas walki z Mikem Tysonem w 2000 roku.
Trener sam był w przeszłości bokserem, potem menedżerem i promotorem. Podkreślał, że przyjaźnił się z takimi sławami jak Willie Pep (mistrz świata w wadze piórkowej) czy Jersey Joe Walcott (mistrz świata w ciężkiej). Certo zmarł w New Jersey 26 grudnia.
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS