26 października na gali KnockOut Boxing Night 8 w Sosnowcu kolejny pojedynek stoczy Fiodor Czerkaszyn (13-0, 8 KO). Rywalem utalentowanego zawodnika KnockOut Promotions będzie Argentyńczyk Guido Nicolas Pitto (26-6-2, 8 KO).
Artykuły z kategorii
Redakcja Fiodor Czerkaszyn
Redakcja Fiodor Czerkaszyn
Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO) zastępował dziś na sali treningowej KnockOut Promotions trenera Fiodora Łapina, który do niedzieli przebywa z Kamilem Szeremetą w Stanach Zjednoczonych. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z "Główką", który być może wróci na ring 14 grudnia pojedynkiem na finałowej gali WBSS w Rydze.
Redakcja Fiodor Czerkaszyn
Urodzony w Wenezueli Ronny Landaeta (16-2, 10 KO) jest jednym ze sparingpartnerów Fiodora Czerkaszyna (13-0, 8 KO) przed walką z Guido Nicolasem Pitto (26-6-2, 8 KO). Pojedynek będzie jedną z głównych atrakcji gali Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu.
36-letni Landaeta na co dzień mieszka w Hiszpanii. W ubiegłym roku pięściarz wywalczył tytuł mistrza Unii Europejskiej oraz boksował o mistrzostwo Europy w kategorii średniej.
Główną atrakcją KBN 8 w Sosnowcu będzie powrót na ring Artura Szpilki, który skrzyżuje rękawice z Włochem Fabio Tuiachiem. Kibice zobaczą także rewanż na szczycie polskiej wagi półciężkiej pomiędzy Pawłem Stępniem i Markiem Matyją.
Kup bilety na galę Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu >>
Redakcja Fiodor Czerkaszyn
Jesienią ważne pojedynki stoczą dwaj pięściarze KnockOut Promotions - Kamil Szeremeta (20-0, 4 KO) i Fiodor Czerkaszyn (13-0, 8 KO). Szeremeta zaboksować ma 5 października na gali w Nowym Jorku, zaś Czerkaszyn trzy tygodnie później w Sosnowcu zmierzy się z Guido Nicolas Pitto (26-6-2, 8 KO). Obaj pięściarze formę budują pod okiem trenerów Fiodora Łapina i Pawła Gassera.
Redakcja Fiodor Czerkaszyn
26 października na gali KnockOut Boxing Night 8 w Sosnowcu kolejny pojedynek stoczy Fiodor Czerkaszyn (13-0, 8 KO). Rywalem utalentowanego zawodnika KnockOut Promotions będzie Argentyńczyk Guido Nicolas Pitto (26-6-2, 8 KO). Zapraszamy do wysłuchania wywiadu, w którym także o ciekawie zapowiadającym się rewanżu Pawła Stępnia z Markiem Matyją.
Redakcja Fiodor Czerkaszyn
2 listopada w Las Vegas dojdzie do intrygująco zapowiadającej się konfrontacji Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO) i Sergiejem Kowaliowem (34-3-1, 29 KO). O opinię na temat pojedynku zapytaliśmy Fiodora Czerkaszyna.
Redakcja Fiodor Czerkaszyn
- Takich pojedynków potrzebujemy - mówi Fiodor Łapin, główny szkoleniowiec grupy KnockOut Promotions i trener Fiodora Czerkaszyna (13-0, 8 KO), który 26 października zmierzy się z Argentyńczykiem Guido Nicolasem Pitto (26-6-2, 8 KO). Pojedynek będzie jedną z głównych atrakcji gali Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu.
Dla 23-letniego Czerkaszyna, będzie to najtrudniejszy test w zawodowej karierze. Mieszkający na co dzień w Hiszpanii Pitto ma na swoim rozkładzie m.in. zwycięstwo nad byłym tymczasowym mistrzem świata Jackiem Culcayem.
- Pitto jest nieprzyjemnym pięściarzem. Ma bardzo długie ręce, co będzie niewygodne w samej walce. Do tego szczelnie się broni i przede wszystkim chce boksować. On przyjedzie tutaj z chęcią zwycięstwa i znokautowania Czerkaszyna. Takich zawodników i takich walk potrzebujemy teraz dla Fiodora - analizuje Łapin w rozmowie z TVP Sport.
Niewykluczone, że październikowy występ nie będzie ostatnim tegorocznym dla niepokonanego zawodnika wagi średniej. Jeśli Czerkaszyn poradzi sobie z Pitto i nie odniesie kontuzji, może także pokazać się w ringu pod koniec listopada.
- Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to Fiodor będzie także boksował w listopadzie w Zakopanem. Nie zaglądamy jednak za najbliższego przeciwnika. Skupiamy się na najbliższej walce. Fiodor zaczyna boksować w głównych walkach wieczoru, dzięki czemu może walczyć z lepszymi rywalami. Budżet na te pojedynki jest wyższy i nieporównywalny z tym przy pierwszych walkach Czerkaszyna w naszej grupie - mówi główny trener KnockOut Promotions.
Główną atrakcją gali w Sosnowcu będzie powrót na ring Artura Szpilki, którego sprawdzi doświadczony Włoch Fabio Tuiach. Podczas gali KBN 8 kibice doczekają się także rewanżowej walki Pawła Stępnia z Markiem Matyją.
Kup bilety na galę Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu >>
źródło: Tvpsport.pl Fiodor Czerkaszyn
26 października podczas gali Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu przed najtrudniejszym testem w zawodowej karierze stanie Fiodor Czerkaszyn (13-0, 8 KO). 23-latek skrzyżuje rękawice z doświadczonym i lubiącym sprawiać niespodzianki Argentyńczykiem Guido Nicolasem Pitto (26-6-2, 8 KO).
- To rywal, który zmusi mnie do pokazania czegoś więcej. Ma długie ręce, zadaje dużo ciosów, dobrze się broni i jest niewygodny. Cieszę się, że czeka mnie trudna walka, bo właśnie przy takich pojedynkach można się najbardziej rozwijać - przekonuje Czerkaszyn w rozmowie w tvpsport.pl.
Pitto w swojej karierze pokonał m.in. byłego mistrza świata Jacka Culcaya, zaś w ubiegłym roku zremisował w wyjazdowej walce z Magomedem Madiewem, który wkrótce przystąpi do eliminatora do tytułu mistrzowskiego federacji WBA wagi średniej.
- Doceniam to, że szybko wracam do ringu. W tym roku boksowałem już dwa razy, ale wygrywałem dużo łatwiej, niż oczekiwałem. Tym razem liczę, że przeboksuję nie tylko trochę rund, ale będzie okazja do prawdziwego sprawdzenia się - mówi podopieczny Fiodora Łapina.
Podczas gali KBN 8 dojdzie również do rewanżu na szczycie polskiej wagi półciężkiej pomiędzy Markiem Matyją oraz Pawłem Stępniem. W walce wieczoru Artur Szpilka zmierzy się z Włochem Fabio Tuiachiem. Galę pokaże na żywo Telewizja Polska.
Kup bilety na galę Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu >>
źródło: Tvpsport.pl Fiodor Czerkaszyn
Były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Artur Szpilka (22-4, 15 KO) poznał nazwisko rywala, z którym zmierzy się w pojedynku wieczoru gali KnockOut Boxing Night 8 w Sosnowcu 26 października. Galę pokaże na żywo Telewizja Polska.
Naprzeciw "Szpili" stanie były mistrz Włoch i pretendent do tytułu mistrza Europy WBO kategorii ciężkiej Fabio Tuiach (29-6, 16 KO). Pięściarz z Italii jest nieco niższy i lżejszy do Polaka - mierzy 188 cm i waży około 100 kg.
Dla Artura Szpilki starcie z Tuiachem będzie powrotem na ring po lipcowej porażce przez nokaut z Dereckiem Chisorą. Zawodnik KnockOut Promotions aktualnie przebywa na obozie w Hiszpanii, gdzie buduje formę pod okiem trenera Romana Anuczina.
Na gali w Sosnowcu kolejny pojedynek stoczy także utalentowany Fiodor Czerkaszyn (13-0, 8 KO), którego sprawdzi Argentyńczyk Guido Nicolas Pitto (26-6-2, 8 KO). 32-latek na co dzień trenuje w Barcelonie. Pitto w swojej karierze pokonał m.in. Jacka Culcaya, a ostatni raz boksował w maju.
Dla Czerkaszyna będzie to trzeci tegoroczny występ. W marcu podopieczny Fiodora Łapina wygrał z byłym mistrzem świata Kassimem Oumą, zaś w lipcu wypunktował dużo wyżej notowanego Australijczyka Wesa Cappera.
Kup bilety na galę Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu >>
Redakcja Fiodor Czerkaszyn
To perełka w grupie KnockOut Promotions. Choć nie wygrał w boksie jeszcze nic wielkiego, wielu przepowiada mu mistrzostwo świata. Fiodor Czerkaszyn (13-0, 8 KO), bo o nim mowa, dwa lata temu postawił wszystko na jedną kartę i przyjechał do Polski. – Nie żałuję tej decyzji – zaznaczył w rozmowie z Tvpsport.pl. W czwartek w magazynie Ring TVP Sport poznamy nazwisko rywala Czerkaszyna na zaplanowaną na 26 października galę KBN #8 w Sosnowcu.
Mijają dwa lata, odkąd spakowałeś się w plecak i przyjechałeś do Warszawy na salę KnockOut Promotions. Pamiętasz tamten dzień?
Fiodor Czerkaszyn: Pewnie, to było 7 września. Od początku czułem, że to ma sens, że przyjadę i wszystko ułoży się po mojej myśli. Dostałem adres od Przemka Runowskiego, ale jak dotarłem na miejsce, to nie mogłem znaleźć sali. Dopiero jak zobaczyłem zdjęcie Krzysztofa Włodarczyka, to wiedziałem, że nie zabłądziłem, że tutaj jest ta kuźnia, gdzie wychowano mistrzów świata. Na recepcji, tak jak teraz, siedziała pani Gosia. Pamiętam dosłownie każdą minutę.
Co się zmieniło od twojego przyjazdu do Polski?
Praktycznie wszystko się zmieniło. Stałem się bardziej zdyscyplinowany, czuję, że idę drogą, którą powinienem iść. Czuję, że dzięki temu, że tutaj przyjechałem, nadal mogę się rozwijać, że mogę być zarówno jeszcze lepszym sportowcem, jak i lepszym człowiekiem. To był strzał w dziesiątkę, nie żałuję tej decyzji i gdybym miał zrobić drugi raz to samo, to bym to zrobił.
Nie wygrałeś w boksie jeszcze nic wielkiego, a wielu widzi cię nawet z pasem mistrza świata. To mobilizuje, czy wręcz przeciwnie?
Bardzo miło słyszeć takie słowa i opinie, ale nie zawracam sobie tym głowy. Jak już kilka razy wspomniałem, mam cel i jak robot robię wszystko, by go zrealizować. Mam w Polsce świetne warunki do tego, by osiągnąć coś dużego, ale sukcesu nie będzie bez ciężkiej pracy. Mam jednak nadzieję, że nie zawiodę tych, którzy tak we mnie wierzą.
Pełna treść artykułu na Tvpsport.pl >>
źródło: Tvpsport.pl Fiodor Czerkaszyn