Carl Froch uważa, że pośpiech może okazać się złym doradcą w kwestii kariery Mosesa Itaumy (13-0, 11 KO) i sugeruje ekipie Brytyjczyka, by jeszcze poczekali z takimi wyzwaniami jak pojedynek z Oleksandrem Usykiem (24-0, 15 KO).
- Nie można pospieszać Itaumy. Gdybym ja go promował, nie wysyłałbym go od razu na Usyka, starego weterana, z doświadczeniem z setek walk zawodowych i bezdyskusyjnym mistrzostwem świata wag junior ciężkiej i ciężkiej. To mogłoby tego 20-latka wykończyć - stwierdził Froch.
Starcie Usyk - Itauma to pomysł Turkiego Alalshikha, który po raz pierwszy o chęci organizacji takiego boju poinformował po wygranej Usyka z Danielem Dubois. Po sobotnim zwycięstwie Itaumy nad Dillianem Whytem magazyn The Ring podał, że Alalshikh swojego stanowiska nie zmienił.
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS