Tony Bellew uważa, że Daniel Dubois (22-3, 21 KO) po drugim nokdaunie mógł jeszcze kontynuować rywalizację z Oleksandrem Usykiem (24-0, 15 KO), jednak - podobnie jak dwukrotnie w przeszłości - poddał walkę.
- Jeśli przy trzech różnych okazjach, gdy możesz dalej walczyć, a poddajesz się, uznając, że cię boli i masz dosyć, to coś oznacza. W sobotę nie udało mu się nic. Zero sukcesu. Według mnie on ma mentalność faceta, który, gdy robi się ciężko, poddaje się. I tego już się nie zmieni - stwierdził Bellew.
Do słów "Bombardiera z Liverpoolu" krytycznie odniósł się promotor Dubois Frank Warren: - Tony Bellew to hejter Daniela od samego początku. Gdy ogłosiliśmy walkę z AJ-em, opowiadał, że Daniel ze stadionu pojedzie karetką do szpitala. Dlatego nie obchodzi mnie, co Bellew wygaduje. Tyson Fury dobrze to podsumował, broniąc Daniela i pytając: czy miał tam w ringu umrzeć?
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS
