W sobotę na gali organizowanej w Sheffield dojdzie do walki pomiędzy mistrzem świata WBA wagi piórkowej Leigh Woodem (27-3, 16 KO) i byłym czempionem tej samej kategorii wagowej Joshem Warringtonem (31-2-1, 8 KO). Wydarzenie pokaże na żywo serwis streamingowy DAZN.
25 listopada na gali organizowanej w Las Vegas na ring wróci mistrz świata WBC wagi średniej Jermall Charlo (32-0, 22 KO). Rywalem pięściarza z Teksasu będzie Jose Benavidez Jr (28-2-1, 19 KO).
Dla Charlo będzie to powrót na ring po ponad dwuletniej przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi. Benavidez w sierpniu wrócił na ring po rocznej przerwie, wygrywając przed czasem ze Sladanem Janjaninem.
Główną atrakcją tej gali będzie walka o tymczasowy pas WBC wagi super średniej pomiędzy Davidem Benavidezem i Demetriusem Andrade. Wydarzenie będzie w USA pokazywane w systemie Pay-Per-View.
Bokserskie środowisko nie szczędzi surowych opinii Jermellowi Charlo (35-2-1, 19 KO) po przegranej walce z Saulem Alvarezem (60-2-2, 39 KO). Amerykaninowi zarzuca się brak woli walki i pasywność w konfrontacji z "Canelo".
W gronie krytyków Charlo znalazł się m.in. Terence Crawford (40-0, 31 KO), z którym bardzo chętnie zmierzyłby się czempion WBA, WBC i IBF kategorii superpółśredniej w swoim kolejnym występie.
- Wypadłeś smutno. Nawet nie próbowałeś wygrać, próbowałeś tylko przetrwać. Wstydź się! Wykreślam Charlo ze swojej lity życzeń. Wyszedł i dał się zlać Canelo, jakby to był jego tatuś. Nie stawiał mu żadnego oporu - napisał na Twitterze lider rankingów P4P.
Mario Barrios (28-2, 18 KO) wygrał jednogłośnie na punkty z Yordenisem Ugasem (27-6, 12 KO) podczas gali w Las Vegas i zdobył tytuł tymczasowego mistrza świata WBC wagi półśredniej. Sędziowie punktowali 117-108 i dwukrotnie 118-107 dla Amerykanina, który wcześniej był także mistrzem w kategorii super lekkiej.
Kubańczyk był liczony w drugiej oraz dwunastej rundzie. Pełnoprawnym czempionem World Boxing Council w tym przedziale wagowym jest Terence Crawford.
Podczas tej samej Erickson Lubin (26-2, 18 KO) wygrał jednogłośnie na punkty z Jesusem Ramosem (20-1, 16 KO). Lubin przez większość rund skutecznie kontrolował dystans i punktował próbującego atakować Ramosa. Po dwunastu rundach sędziowie punktowali 117-111, 116-112 i 115-113.
W Las Vegas swoje kolejne zawodowe walki wygrali także m.in. Frank Sanchez, który po czterech rundach zastopował Scotta Alexandra i Oleksandr Gwozdyk, który w drugiej rundzie znokautował Isaaca Rodriguesa.
Saul Alvarez (60-2-2, 39 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Jermella Charlo (35-2-1, 19 KO) w walce wieczoru gali organizowanej w Las Vegas. Po dwunastu rundach jednostronnego pojedynku sędziowie punktowali 119-108 i dwukrotnie 118-109 dla Meksykanina, który obronił tytuły mistrza świata IBF, WBA, WBO i WBC wagi super średniej.
"Canelo" okazał się zbyt silny dla Amerykanina, który nie wyprowadzał zbyt wielu ciosów i przez większość rywalizacji był spychany do obrony. Meksykanin atakował zrywami, polował na pojedyncze, mocne uderzenia, wywierał presję i wyraźnie wygrywał większość rund.
W siódmym starciu Charlo był liczony po ciosie z prawej ręki. Pięściarz z USA przetrwał kryzys, jednak obraz walki nie zmienił się. Alvarez punktował, trafiał w różnych płaszczyznach, a Charlo wyglądał na zawodnika zdominowanego fizycznie, który nie miał pomysłu na przełamanie przeciwnika.
Po rozegraniu pełnego dystansu, sędziowie nie mieli problemów ze wskazaniem zwycięzcy. Dla Alvareza była to pierwsza z trzech walk, którą stoczy w ramach kontraktu z telewizją Showtime.
Otto Wallin (26-1, 14 KO) wygrał niejednogłośnie na punkty z Muratem Gasijewem (30-2, 23 KO) podczas gali organizowanej w Turcji. Po dwunastu rundach sędziowie punktowali 117-111 dla Gasijewa oraz dwukrotnie 115-113 dla Szweda.
Posiadający przewagę warunków fizycznych pięściarz ze Skandynawii boksował ciosami prostymi z dystansu i nie pozwalał na stworzenie zagrożenia rywalowi. Gasijew polował na ciosy sierpowe, ale miał problemy ze skutecznością. Były czempion wagi cruiser nie potrafił przełamać obrony przeciwnika.
Dla Wallina była to druga tegoroczna wygrana. Gasijew przegrał po raz pierwszy od przejścia do wagi ciężkiej.
Caroline Dubois (8-0, 5 KO) wygrała jednogłośnie na punkty z Magali Rodriguez (22-7-4, 9 KO) w walce wieczoru gali grupy Boxxer w Londynie. Stawką walki był wakujący pas IBO wagi lekkiej.
Brytyjka była zdecydowanie lepsza niemal we wszystkich rundach i trzykrotnie posłała rywalkę na deski. Po finałowym gongu sędziowie punktowali 99-88, 98-89 i 97-90. Dubois odniosła w ten sposób trzecie tegoroczne zwycięstwo.
Niespodziewanej porażki doznał boksujący w wadze ciężkiej Jeamie Tshikeva (5-1, 3 KO), który przegrał przez techniczny nokaut w szóstej rundzie z Igorem Macedo (12-1, 12 KO). Pojedynek zastopowano z powodu rozcięcia nad lewym okiem Brytyjczyka. Do momentu przerwania walki, Brazylijczyk zdecydowanie przeważał.
Caroline Dubois (7-0, 5 KO) i Magali Rodriguez (22-6-4, 9 KO) stanęły naprzeciw siebie podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed galą Boxxer w Londynie. Stawką walki będzie pas IBO wagi lekkiej. Dla Dubois, która w czerwcu wygrała z Yaniną Lescano, będzie to trzeci tegoroczny występ. Podczas tej samej gali dojdzie także m.in. do walki o tytuł mistrza Anglii wagi junior ciężkiej pomiędzy Viddalem Rileyem i Nathanem Quarlessem oraz pojedynku Calluma Simpsona z Jose Maciasem. Wydarzenie pokaże na żywo Fightklub.