Julio Cesar Chavez Jr (54-7-1, 34 KO) ma fatalną passę. W sobotę przegrał z Jakem Paulem, a wczoraj został aresztowany przez amerykański urząd celno-imigracyjny i najprawdopodobniej niebawem zostanie deportowany do Meksyku, gdzie jest ścigany jako aktywny członek okrytego złą sławą kartelu Sinaloa. Zarzuty wobec meksykańskiego pięściarza to między innymi: udział w zorganizowanej przestępczości, handel bronią palną, amunicją i materiałami wybuchowymi.
Amerykański Departament Bezpieczeństwa Krajowego poinformował, że Chavez wjechał do USA w sierpniu 2023 roku na wizie turystycznej, która straciła ważność w lutym 2024. Pięściarz starał się następnie o prawo pobytu w USA ze względu na małżeństwo z amerykańską obywatelką, które zawarł w kwietniu 2024. Żona Chaveza powiązana była jednak z kartelem Sinaloa za sprawą swojego poprzedniego związku ze... zmarłym synem słynnego narkotykowego bossa Joaquina “El Chapo” Guzmana.
Chavez uznany został za osobę zagrażającą bezpieczeństwu publicznemu w grudniu 2025, ale mimo wszystko pozwolono mu wjechać do USA w styczniu. Gdy pod koniec czerwca ustalono, że Meksykanin nie powinien przebywać w Stanach, postanowiono go zatrzymać. 28 czerwca Chavez Jr zdążył jednak zaboksować (i przegrać) z Jakem Paulem.
BLOG COMMENTS POWERED BY DISQUS
